Dlaczego krakowianie, którzy w poprzedniej kolejce wywieźli z Gniezna trzy punkty, przegrali z kretesem? Po pierwsze, to kwestia coraz lepszej dyspozycji gości. Zawodnicy ŻKS-u ROW od kilku meczów są w doskonałej formie, ponadto rybniczanie nie mają już "dziur w składzie". Do wyścigów nominowanych goście tylko raz przywieźli zero. Swój dzień mieli Robert Chmiel i Dakota North, co przy solidnej jak zwykle dyspozycji pozostałych zawodników przyniosło niespodziewanie dobry rezultat.
[ad=rectangle]
Gospodarze byli w niedzielę pogubieni. Spora w tym zasługa "pracy" pogody i komisarza toru, z powodu których krakowianie nie przygotowali toru dokładnie tak, jak sobie tego życzyli. Na przykładzie Daniela Pytela było też widać różnice sprzętowe między gospodarzami a gośćmi. Mimo to sympatycy Wandy mogą czuć się rozczarowani. Na swoim poziomie pojechali tylko Rafał Trojanowski i najbardziej wyróżniający się zawodnik gospodarzy Paweł Miesiąc. Andriej Karpow z powodu bolącej ręki przerwał zawody po trzecim biegu, młodzieżowcy po raz kolejny niemal nie istnieli, a kompletnie zawiódł Davey Watt.
Krakowianom generalnie trudno było odmówić ambicji, ale w tym, całkiem widowiskowym zresztą meczu, to nie oni dyktowali warunki ani na starcie, ani na dystansie. Już w pierwszym biegu Max Fricke minął Karpowa i Pytela. W kolejnym biegu Chmiel i Kacper Woryna wyprzedzili Daniela Kaczmarka, a Chmiel "zrobił" też na dystansie wychowanka Unii Leszno w biegu 4. i na nic zdała się ostra jazda młodzieżowca gospodarzy. Do niecodziennej sytuacji doszło w wyścigu 9.: Andriej Karpow upadł jadąc z "Trojanem" w "parze" na końcu stawki. W 10. odsłonie pech dopadł Miesiąca, który przez defekt stracił dwa punkty. Emocje przyniosły też biegi nominowane, w których gospodarze wykorzystali najkorzystniejsze pola startowe. W 14. świetnie wystartował Daniel Pytel, ale po zaciętej walce uległ Northowi. W 15. Daniel Kaczmarek wyjechał z Rafałem Trojanowskim na podwójne prowadzenie, ale ostatecznie wyprzedził go Troy Batchelor, a niewiele zabrakło do tego Sebastianowi Ułamkowi.
Warto wspomnieć o licznej i głośno dopingującej swoich ulubieńców grupie kibiców z Rybnika. Sympatycy Wandy nie zrewanżowali się tak solidnym dopingiem, za to kilka razy mieli pretensje do sędziego, jak np. przy upadku Karpowa czy taśmie Miesiąca. Zwłaszcza w tym drugim przypadku decyzja nie powinna jednak wzbudzić kontrowersji.
Obie drużyny czekają trudne spotkania. Rekiny pojadą w zaległym meczu z MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovią, a Speedway Wanda pojedzie do Daygavpils.
[event_poll=35175]
Wyniki:
ŻKS ROW Rybnik - 58:
1. Troy Batchelor - 11+1 (3,2,1*,3,2)
2. Max Fricke - 6+1 (2*,0,2,2)
3. Sebastian Ułamek - 10+1 (3,3,3,1*,0)
4. Dakota North - 10+3 (1,2*,2*,2*,3)
5. Damian Baliński - 9+1 (1*,2,3,3,-)
6. Kacper Woryna - 5+3 (2*,1*,2*)
7. Robert Chmiel - 7+1 (3,2,2*,0)
Speedway Wanda Instal Kraków - 32:
9. Andriej Karpow - 3 (0,3,w,-)
10. Daniel Pytel - 3 (1,0,-,-,d,2)
11. Davey Watt - 3 (d,1,1,1,-)
12. Paweł Miesiąc - 9 (2,3,d,3,1,t)
13. Rafał Trojanowski - 11 (3,1,3,1,0,3)
14. Adam Strzelec (gość) - 0 (0,0,d)
15. Daniel Kaczmarek - 3+1 (1,0,0,1*,1)
Bieg po biegu:
1. (68,13) Batchelor, Fricke, Pytel, Karpow 1:5
2. (68,39) Chmiel, Woryna, Kaczmarek, Strzelec 1:5 (2:10)
3. (68,81) Ułamek, Miesiąc, North, Watt (d4) 2:4 (4:14)
4. (67,08) Trojanowski, Chmiel, Baliński, Kaczmarek 3:3 (7:17)
5. (66,98) Miesiąc, Batchelor, Watt, Fricke 4:2 (11:19)
6. (67,16) Ułamek, North, Trojanowski, Strzelec 1:5 (12:24)
7. (66,46) Karpow, Baliński, Woryna, Pytel 3:3 (15:27)
8. (66,76) Trojanowski, Fricke, Batchelor, Kaczmarek 3:3 (18:30)
9. (67,45) Ułamek, North, Trojanowski, Karpow (w/u) 1:5 (19:35)
10. (68,17) Baliński, Chmiel, Watt, Miesiąc (d2) 1:5 (20:40)
11. (69,12) Miesiąc, Fricke, Ułamek, Trojanowski 3:3 (23:43)
12. (68,67) Batchelor, Woryna, Watt, Strzelec (d4) 1:5 (24:48)
13. (67,96) Baliński, North, Miesiąc, Pytel (d4) 1:5 (25:53)
14. (67,83) North, Pytel, Kaczmarek, Chmiel 3:3 (28:56)
15. (67,58) Trojanowski, Batchelor, Kaczmarek, Ułamek 4:2 (32:58)
Sędziował W. Grodzki. Komisarz toru: G. Janiczak.
Najlepszy czas dnia: 66,46 uzyskał Andriej Karpow w biegu 7.
Startowano według I zestawu.
Widzów ok. 3200 (w tym ok. 300 z Rybnika)
Statystyki pól startowych:
pole A: 31% pkt (w tym 7 zwycięstw)
pole B: 19% pkt (1 zwycięstwo)
pole C: 21% pkt (4 zwycięstwa)
pole D: 19% pkt (3 zwycięstwa)
byloby wskozane.zeby ROW jezdzil w nojwyzszej klasie
yno my som Slonzakami ,i gorolom to sie nie podo Czytaj całość
ROW Rybnik
Row Rybnik
ROW Rybnik