W tegorocznych rozgrywkach żużlowcy z takich krajów jak Polska, Rosja, Rumunia, Bułgaria, Węgry, Czechy, Słowacja czy Ukraina mierzyć się będą w trzech rundach, a rozpoczną od Gorzowa, by po wakacjach pojechać jeszcze w Braili (5 września) i Czerwonogradzie (10 października).
[ad=rectangle]
Stawka Pucharu MACEC w sezonie 2015 to mieszanka młodzieży z odrobiną doświadczenia. Na trudnym technicznie gorzowskim torze może dojść do nieoczekiwanych rozstrzygnięć. Często zdarzało się, że juniorzy - będący na początku swojej przygody ze speedwayem - mieli ogromne trudności z płynną jazdą po torze Stadionu im. Edwarda Jancarza. Czasem także i dużo bardziej doświadczeni zawodnicy się gubią.
Na liście startowej pojawiły się nazwiska czterech reprezentantów Polski plus dwóch rezerwowych. Gorzowscy kibice z pewnością zainteresują się występem Rafała Karczmarza, który jest obiecującym wychowankiem szkółki Stali Gorzów. 16-latek całkiem nieźle radzi sobie na II-ligowym froncie, choć jeszcze wiele przed nim. Jego atutem może być jednak znajomość toru przy Śląskiej, dzięki czemu jest w stanie namieszać w niedzielnym turnieju.
Z Polaków wystąpią także Dominik Kubera, Kacper Woryna i Daniel Kaczmarek. Każdy objawił już nieco swojego talentu, ale najmocniejszy z tej trójki wydaje się wychowanek ŻKS ROW Rybnik, który pokazał pazur na arenie międzynarodowej, chociażby podczas IMEJ. Prawdziwy pokaz swoich umiejętności prezentuje jednak na swoim domowym obiekcie. Na "Jancarzu" pojawiał się przy okazji zawodów młodzieżowych, w tym na zeszłorocznym finale MIMP, gdzie zajął 10. miejsce.
Rezerwowymi będą dwaj inni wychowankowie gorzowskiej Stali: znający już poziom Ekstraligi Łukasz Kaczmarek i Bartosz Hassa, który stosunkowo niedawno zdał licencję żużlową i dopiero zbiera szlify na dużym torze.
Wśród zagranicznych jeźdźców jest kilku starych wyjadaczy, jak chociażby Bułgar Milen Manev, będący ikoną speedwaya w swoim kraju. Na liście startowej znalazły się również takie nazwiska jak: Stanisław Mielniczuk, Norbert Magosi, czy Andriej Kobrin. Są również znacznie mniej znani zawodnicy. Trudno wyrokować, kto z obcokrajowców może się włączyć w walkę o czołowe pozycje, gdyż zdecydowana większość z nich nie miała styczności z gorzowskim torem. Zatem w niedzielę bardzo możliwym scenariuszem wydaje się, że jest biało-czerwone podium.
Lista startowa Pucharu MACEC w Gorzowie:
1. Rafał Karczmarz (Polska)
2. Stanisław Mielniczuk (Ukraina)
3. Daniel Kaczmarek (Polska)
4. Ondrej Smetana (Czechy)
5. Patrik Buri (Słowacja)
6. Norbert Magosi (Węgry)
7. Dominik Kubera (Polska)
8. Adrian Sorin Gheorghe (Rumunia)
9. Marian Gheorghe (Rumunia)
10. Andriej Kobrin (Ukraina)
11. Milen Manev (Bułgaria)
12. Hristo Hristov (Bułgaria)
13. Kacper Woryna (Polska)
14. Michal Tomka (Słowacja)
15. Josef Novak (Czechy)
16. Dmytro Mostowik (Ukraina)
Rezerwowi:
R1. Łukasz Kaczmarek (Polska)
R2. Bartosz Hassa (Polska)
Początek zawodów: godz. 12:00
Sędzia: Krzysztof Meyze
Prognoza pogody na niedzielę (twojapogoda.pl):
Temperatura: 34'C
Wiatr: 9 km/h
Opady: 0.0 mm
Ciśnienie: 1017 hPa
Wejście na program zawodów na finał IMP. Otwarta będzie tylko trybuna od strony ulicy Jasnej (sektory gości).