Faworytem zawodów w Cardiff jest Tai Woffinden. Lider klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix w tym sezonie nie zawodzi i powinien w sobotni wieczór sprawić sporo radości brytyjskim kibicom. Fani na Wyspach czekają na triumf swojego rodaka w stolicy Walii już osiem lat.
[ad=rectangle]
- Tai Woffinden jest w tym sezonie w znakomitej formie i potwierdza to we wszystkich startach. Zawody w Cardiff są dla niego dodatkową motywacją, co uruchamia pokłady adrenaliny, co pomoże mu wygrać. Specjalistą od jazdy w Cardiff jest Greg Hancock. Potrzeba mu takiego mocnego akcentu, bo ostatnio po incydencie z Nickim Pedersenem miał trochę problemów - ocenił Marian Maślanka.
Zdaniem byłego prezesa Włókniarza Częstochowa w Cardiff może dojść do zaskakujących rozstrzygnięć. - Maciej Janowski jedzie bardzo dobrze na każdym torze w lidze angielskiej i liczę na to, że potwierdzi to i zrobi nam miłą niespodziankę. Z kolei Chris Harris przygotowuje się do tego jednego turnieju. Współpracuje z Marcelem Gerhardem nad nowym silnikiem. Wiem, że przygotowania są bardzo mocne i myślę, że to pomoże mu wejść do finału - stwierdził ekspert portalu SportoweFakty.pl.
Kolejność Grand Prix Wielkiej Brytanii oczami Mariana Maślanki:
1. Tai Woffinden
2. Maciej Janowski
3. Chris Harris
4. Greg Hancock
...
8. Krzysztof Kasprzak
Czy zgadzasz się z typami Mariana Maślanki? 
na Instagramie 
na Facebooku 
