Pechowe zakończenie Grand Prix Wielkiej Brytanii dla Troya Batchelora

Pechowo dla Troya Batchelora zakończyło się Grand Prix Wielkiej Brytanii. Australijczyk w szesnastym biegu zaliczył upadek, po którym wycofał się z zawodów.

W tym artykule dowiesz się o:

Do upadku Troya Batchelora doszło na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia.  Australijczyk walczył o drugą pozycję z Chrisem Harrisem i Nielsem Kristianem Iversenem. "Batch" jechał pod bandą i zabrakło dla niego miejsca, przez co zaliczył on upadek. Sędzia zawodów wykluczył Australijczyka z powtórki.
[ad=rectangle]
Początkowo wydawało się, że będzie to "bezpieczny" upadek, lecz Kangurowi nienaturalnie wykręciło nogę i długo nie podnosił się z toru. Niezbędny był wyjazd z parkingu karetki i "Batch" właśnie w niej opuścił tor. Australijski żużlowiec dodatkowo narzekał na ból prawej łopatki i kręgosłupa. Dokładny stan zdrowia Batchelora znany będzie po przeprowadzeniu badań w szpitalu.

Komentarze (27)
avatar
Glavnyj Glavnyj
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Młody wilk
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zwichniecie cewy. ... nie będzie mógł się zajmować Patrycją ..... 
avatar
Ks London
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wiecie dlaczego Kasprzak jedzie w tym sezonie jak jedzie? Bo tunerzy wiedza ze to nie jest dobry czlowiek(kto sie wydziera na swojego ojca). Tu nie chodzi o kase. Mozesz zapłacić tunerowi ile c Czytaj całość
siber
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co ten clown gA..N robi na stronie Rybnika. Szukaj lepiej pieniędzy by ratować Start .A zablokuj ,to swoją głowę . 
siber
4.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To Harris dziś załatwił Troya ....aby dostać się do składu ! Mamy jeszcze Czałowa , który ładnie sprawuje się w Rosji .Wolę Czałowa niż Harrisa . Przynajmniej walczy i gryzie tor a Harris na wy Czytaj całość