Unia musi, beniaminek liczy na niespodziankę - Unia Tarnów vs. MRGARDEN GKM Grudziądz (zapowiedź)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=7770]PGE Ekstraliga[/tag] nadrabia zaległości. W Tarnowie dojdzie do spotkania pomiędzy miejscową Unią a beniaminkiem z Grudziądza. Obie drużyny, mimo że walczą o różne cele, zapowiadają bitwę o zwycięstwo.

Faworytem meczu bez wątpienia jest Unia Tarnów, która na swoim torze z reguły prezentuje się dobrze. Wyjątkiem było ostatnie spotkanie z Fogo Unią Leszno, które dla gospodarzy zakończyło się bolesną porażką. Strata dwóch punktów w tym starciu sprawia, że jeśli miejscowi nadal myślą o awansie do pierwszej czwórki, nie mogą już sobie więcej pozwolić na ubytek punktów w pojedynkach na własnym torze. - Wciąż liczymy się w walce o play-off. Musimy dobrze przygotować się do meczów, które wciąż są przed nami - mówił trener Paweł Baran. [ad=rectangle] Pierwsze starcie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem Jaskółek, które szybko rozszyfrowały grudziądzki tor i zwyciężyły 52:37. Sprawa punktu bonusowego wydaje się być zatem sprawą rozstrzygniętą, jednak walczący o utrzymanie beniaminek liczy, że uda się z Tarnowa wywieźć korzystny rezultat. - Gdybym nie wierzył, że możemy coś zdziałać, nie byłoby sensu tam jechać - deklarował w rozmowie z naszym portalem trener Robert Kempiński.

Grudziądzanie chcąc myśleć o utrzymaniu, muszą zacząć zdobywać punkty, również te na wyjeździe. W spotkaniu w Tarnowie pojawia się ku temu szansa, gdyż obecni zawodnicy GKM-u w przeszłości z powodzeniem startowali w barwach tarnowskiej Unii. Zarówno Krzysztof Buczkowski, jak i przede wszystkim Artiom Łaguta w ostatnich sezonach zdążyli poznać na wylot specyficzny tor w Jaskółczym Gnieździe, co powinno okazać się dla nich sporym atutem oraz niezbędnym bagażem doświadczeń.

W ostatnich dniach zwyżkę formy zanotował Tomasz Gollob, który podobnie jak jego koledzy, w swojej karierze miał już okazję startować z Jaskółką na plastronie. Dla najbardziej utytułowanego polskiego żużlowca będzie to już zatem kolejny powrót do Tarnowa, a jego wcześniejsze występy na miejscowym owalu kończyły się najczęściej wysokimi zdobyczami punktowymi. - Można powiedzieć, patrząc na ostatnie wyniki Tomka, że dla nas i dla niego zapaliło się światełko w tunelu - ocenił opiekun GKM-u.

Sukces przyjezdnych nie będzie jednak możliwy bez udziału pozostałych zawodników, którzy do tej pory raczej zawodzili. Rafał Okoniewski dobre występy przeplata słabymi, zaś Daniel Jeleniewski w meczach wyjazdowych jest cieniem dla samego siebie. Grudziądzanie zakontraktowali powracającego do żużla Mikołaja Curyłę, jednak jego występ w Tarnowie uzależniony jest od postawy na treningach. O kilka cennych punktów spróbują powalczyć też juniorzy, którzy mieli już w tym roku okazję do startu w Tarnowie przy okazji zawodów Ligi Juniorów.

W tarnowskim obozie panuje natomiast pełna mobilizacja, gdyż Jaskółki wciąż liczą na awans do pierwszej czwórki. Aby było to możliwe, żużlowcy z Małopolski nie mogą pozwolić sobie na porażki na własnym torze, dlatego też trzy punkty w starciu z grudziądzką drużyną są koniecznością. Gospodarze mają jednak swoje powody do optymizmu, bowiem zespół nie trapią już żadne kontuzje, a wysoką formę zdaje się odzyskiwać Janusz Kołodziej. Kapitan Unii od jakiegoś czasu notuje już wyniki do jakich przyzwyczaił wszystkich w swoich najlepszych latach. Z problemami sprzętowymi walczył ostatnio też Martin Vaculik, jednak także i on wychodzi z chwilowego kryzysu.

Oczkiem uwagi powinna być postawa Artura Mroczki, który na swoim domowym torze spisuje się raz lepiej, raz gorzej, a dodatkowo przyjdzie mu w tym dniu rywalizować przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. A o tym, jak ważne są dla niego tego typu pojedynki, nie trzeba przekonywać nikogo. Udowodnił to choćby nawet w pierwszym spotkaniu na torze rywala, kiedy to okazał się liderem swojego zespołu, żywiołowo reagując na przebieg rywalizacji.

Niedzielny mecz będzie również kolejnym sprawdzianem dla tarnowskich juniorów. Gospodarze liczą przede wszystkim na punkty Ernesta Kozy, który na tle swoich rywali wydaje się być atutem miejscowych. Zdaniem wielu ekspertów formacje młodzieżowce z Tarnowa i Grudziądza to najsłabsze duety w całej lidze, dlatego też juniorzy obu ekip staną przed szansą na zaprzeczenie tej teorii.

Awizowane składy:

MRGARDEN GKM Grudziądz  1. Tomasz Gollob 2. Rafał Okoniewsk 3. Artem Laguta 4. Daniel Jeleniewski 5. Krzysztof Buczkowski 6. Marcin Nowak

Unia Tarnów  9. Martin Vaculik 10. Artur Mroczka 11. Kenneth Bjerre 12. Leon Madsen 13. Janusz Kołodziej 15. Ernest Koza

Początek spotkania: 17.00 (rez. nSport+HD) Sędzia: Remigiusz Substyk Komisarz toru:

Zbigniew Kuśnierski Ceny biletów:

Trybuna główna: 50 zł Pozostała część stadionu (normalny): 35 zł Pozostała część stadionu (ulgowy): 25 zł Program A4: 8zł Obowiązują karnety. Bilety zakupione w przedsprzedaży na pierwotny termin zachowują ważność.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl): Temperatura: 29 °C Wiatr: 8 km/h Deszcz: 4.0 mm Ciśnienie: 1016 hPa

Zamów relację z meczu Unia Tarnów - MRGARDEN GKM Grudziądz Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Źródło artykułu:
Jakim rezultatem zakończy się mecz w Tarnowie?
Zwycięstwem Unii Tarnów
Remisem
Zwycięstwem MRGARDEN GKM-u Grudziądz
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (21)
avatar
sympatyk żu-żla
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes GKM przegrał u siebie i marzył wygrać w Tarnowie. Łaguta jeszcze jedzie na swoim poziomie jak się odbudował w Tarnowie, Jak długo będzie prezentował taką formę zobaczymy,Buczek nie jedzi Czytaj całość
avatar
RECON_1
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GKM ma 3 powazne aqrgumenty w postaci bylych Jaskolek wiec nudnie nie bedzie,Okon z reguly tez dobrze tu jechal a wystarczy zeby wyskoczyl z raz czy dwa spod tasmy i juz moze byc ciekawiej, jed Czytaj całość
avatar
yes
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byłaby sensacja, gdyby Grudziądz zdobył punkty w Tarnowie.  
GKM 1980
17.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niestety znow baty. Kibicuje od malego. Ale co Rok to samo. Nam Kibicom kit wciskajom, walczymy o Awans, a jak jest to wielkie G..... Grudziadz niestety nie stac na Ekstra, na moje niech siedza Czytaj całość
hmmm
17.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
FANNSPEED A TY KIEDY ZNIWA ZACZYNASZ? podobno u siebie na wsi jestes uzywany jako CEP.