Wybrzeże Gdańsk nie zarobiło na Turnieju o Puchar Św. Dominika. "W tym roku nie po to organizowaliśmy tę imprezę"
Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże nie zarobiło podczas Turnieju o Puchar Św. Dominika. Mimo to Tadeusz Zdunek stwierdził, że impreza ta spełniła swoje zadania.
Klubowi nie udało się zarobić na całej imprezie. - Imprezy niestety nie zaliczymy do dochodowych, ale w tym roku nie robiliśmy tego po to, by powiększyć nasz budżet. Mamy wpływy z innych źródeł i na pewno nie ma zagrożenia dla bieżących płatności. Chodziło nam o promocję. Na festyn przyszło wiele osób, które nie chodzą na żużel i nie jest wykluczone, że będą odwiedzać nasz stadion. Na drugą ligę przychodzi u nas 4-5 tysiąca osób i chyba jest to dowód, że nie wychodzi nam to najgorzej - podkreślił Zdunek.
Kilku nowych sponsorów promowało się podczas Turnieju o Puchar Św. Dominika. - Cały czas rozmawiamy o wsparciu zespołu ligowego. Być może ci sponsorzy, którzy promowali się w sobotę, zostaną z nami na dłużej. Nie ma tygodnia, w którym nie przybyłby choćby jeden nowy sponsor - dodał zadowolony prezes.
Prawdopodobnie będzie to ostatnia impreza towarzyska organizowana przez Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże. - W trakcie trwania sezonu raczej nie będziemy już niczego organizowali. Skupimy się na lidze i na zakończeniu sezonu. Kto wie, może coś zorganizujemy po zakończeniu rozgrywek ligowych- zakończył Tadeusz Zdunek.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>