Tai Woffinden: Czuję, że jestem jednym z najlepszych zawodników na świecie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tai Woffinden ma za sobą pracowity weekend. W sobotę Brytyjczyk rywalizował w Grand Prix w Daugavpils, a w niedzielę ścigał się w meczu ligowym w Zielonej Górze.

W Grand Prix Łotwy "Woffy" wywalczył osiem punktów w pięciu startach. Po turnieju w Daugavpils Tai Woffinden z dorobkiem 63 oczek nadal jest liderem przejściowej klasyfikacji elitarnego cyklu. - To był po prostu jeden z turniejów, po którym mam mieszane odczucia. Jestem jednak zadowolony, że łącznie udało mi się wywalczyć osiem punktów i w ogólnej klasyfikacji mam dziewięć oczek przewagi nad drugim zawodnikiem. Tor w Daugavpils nie należy do najłatwiejszych. Trudno się tam wyprzedza, a dodatkowo w kilku wyścigach nie najlepiej wystartowałem. Przed rokiem też nie spisałem się tam zbyt dobrze. To nie był najlepszy turniej w moim wykonaniu, ale patrząc przez pryzmat całego sezonu, to te osiem punktów może okazać się bardzo ważnym wynikiem - skomentował mistrz świata z 2013 roku na łamach speedwaygp.com.

[ad=rectangle] Po Grand Prix Łotwy niespełna 25-latek udał się do Zielonej Góry, gdzie w niedzielę jego Betard Sparta Wrocław rywalizowała z miejscowym SPAR Falubazem. Przy W69 Brytyjczyk wywalczył 12 punktów w pięciu gonitwach. - Jestem zadowolony ze swojej jazdy. Czuję, że na ten moment jestem jednym z najlepszych zawodników na świecie i cieszyłem się dyspozycją w Zielonej Górze. Jedynym zawodnikiem, którego nie mogłem pokonać, był "PePe" (Piotr Protasiewicz), który tego dnia był bardzo szybki, czego dowodem jest 15 punktów i bonus. Fajnie było znowu ścigać się z Darcy Wardem, który także wyglądał na szybkiego - dodał Woffinden.

źródło: speedwaygp.com

Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław

Źródło: PGE Ekstraliga/x-news

Źródło artykułu:
Komentarze (27)
avatar
krzyzak1233
22.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jestes prymitywem to fakt , naucz sie czytac i pisac ty ludzka kreaturo ,  
avatar
yes
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czuje - nie czuje, ale jest dobry.  
avatar
Edward Ącki
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bo oprócz brawury którą ma Ward trzeba mieć jeszcze mózg aby coś osiągnąć czego wardowi bardzo brakuje i nie róbcie z niego supertalentu bo nim nie jest takich jak on żużel już widział na pęczk Czytaj całość
avatar
tomas68
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trzeba to jeszcze potwierdzić.  
avatar
t częstochowa
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tajski, nie jesteś "jednym z najlepszych", ale razem z Darkiem ( tym z Australii ) oraz duńskim buldożerem jesteście najlepsi na świecie.