IMME: Pula nagród wynosi ponad 100 tysięcy złotych

W niedzielę mistrzostwa PGE Ekstraligi. Takiego systemu nie ma żaden inny turniej na świecie. Pula nagród wynosi ponad 100 tysięcy złotych. Jadą najlepsi z najlepszej ligi świata.

W tym artykule dowiesz się o:

System jest ... zabójczy. Po 20 wyścigach tylko pierwsza dwójka jest pewna finału. Pozostałych czeka daleka droga. W dwóch półfinałach pojadą zawodnicy z miejsc 3-10. Tylko zwycięzcy awansują do finału.
[ad=rectangle]
- W tym turnieju wyjątkowo się opłaca, aby po rundzie zasadniczej być w pierwszej dwójce - przyznaje Krzysztof Buczkowski. - Półfinały to już loteria. W Grand Prix awans uzyskuje dwóch zawodników, a tutaj tylko jeden. Tak więc nie ma znaczenia, czy po rundzie zasadniczej będziesz trzeci, czy dziesiąty, walka rozpoczyna się od nowa - dodaje.

Areną PGE IMME będzie Leszno i Stadion Smoczyka. To jeden z tych obiektów w Polsce, na którym można ścigać się na całej długości i szerokości. PGE IMME to impreza mistrzowska. Nie turniej towarzyski. Zasady kwalifikacji określa regulamin. Jednym słowem jadą najlepsi z najlepszej ligi świata. Decydowały o tym średnie po X rundach PGE Ekstraligi.

KUP ONLINE BILET NA PGE IMME --->>>

Z powodu kontuzji zabraknie Jarosława Hampela i Piotra Protasiewicza. Tego drugiego w ostatniej chwili zastąpił Matej Zagar, który urasta do jednego z faworytów. Po kiepskiej wiośnie forma Słoweńca rośnie z zawodów na zawody. Dziką kartę od organizatorów otrzymał Emil Sajfutdinow. Rosjanin, podobnie jak Zagar, jeździ coraz pewniej. Na dodatek broni tytułu.

PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi to jeden z najlepiej opłacanych turniejów świata. Pula nagród wynosi ponad 100 tysięcy złotych. Zwycięzca - w zależności od kontraktu - otrzyma od 10 do nawet 30 tysięcy złotych, czyli niemal tyle, ile za wygranie turnieju Grand Prix.

II PGE IMME już w niedzielę (2 sierpnia, godz. 19.00) w Lesznie. Transmisja w nSport+ HD.

Mówią przed II PGE IMME:

Roman Jankowski (trener Fogo Unii Leszno):
- Tor w Lesznie to jeden z najlepszych w kraju do ścigania. Jest nieskomplikowany i szybki, o czym świadczy rekord poniżej minuty. Najlepiej jeździć albo cały czas po małej, albo przy bandzie i szybko kontrować aby przedłużyć prostą. Tor nie wybacza puszczania gazu. Manetka musi być odkręcona do maksimum.

Wojciech Stępniewski (prezes PGE Ekstraligi):
- Leszno w tym sezonie było najlepszym wyborem na gospodarza PGE IMME. To impreza o randze, jakiej dawno na Smoczyku nie było. Kibice powinni być zadowoleni.

Ireneusz Igielski (dyrektor zarządzający Unii Leszno):
- Obsada jest taka jak w jednodniowym finale IMŚ. Jadą najlepsi z najlepszej ligi świata. Wygrać może dosłownie każdy. Zapraszamy kibiców na stadion. Gwarantujemy mnóstwo atrakcji, a przede wszystkim wspaniałe zawody.

Grigorij Łaguta (zawodnik KS Toruń):
- Do turnieju podchodzę jak do meczu ligowego. Bedę korzystał z najlepszego sprzętu. Interesuje mnie co najmniej finał.

Emil Sajfutdinow (zawodnik FOGO Unii Leszno):
- Dziękuje za dziką kartę. Przeciętny początek sezonu spowodował, że nie udało mi się samemu wywalczyć awansu. Chcę zdobyć tytuł po raz drugi.

Marek Cieślak (selekcjoner reprezentacji Polski):
- To dobrze, że mamy swoje mistrzostwa ligi. Właściwie zmodyfikowano regulamin, bo jadą rzeczywiście najlepsi. Wierzę, że tak jak przed laty w Anglii, IMME to będzie wielkie święto.

Andrzej Grodzki (wieloletni szef GKSŻ i wiceprezes PZM):
- Finał IMP w Gorzowie pokazał jaka jest siła gospodarzy. W Lesznie może być podobnie. Niezłe stawki finansowe powodują, że nie będzie odpuszczania.

Lista startowa II PGE IMME 2015:
1. Grigorij Łaguta (KS Toruń)
2. Grzegorz Walasek (SPAR Falubaz Zielona Góra)
3. Paweł Przedpełski (KS Toruń)
4. Martin Vaculik (Unia Tarnów)
5. Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz)
6. Jason Doyle (KS Toruń)
7. Bartosz Zmarzlik (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
8. Peter Kildemand (PGE Stal Rzeszów)
9. Matej Zagar (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
10. Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno)
11. Niels Kristian Iversen (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
12. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno)
13. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
14. Greg Hancock (PGE Stal Rzeszów)
15. Nicki Pedersen (Fogo Unia Leszno)
16. Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław)

Rezerwowi
17. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno)
18. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno)

Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
Początek zawodów: godz. 19.00

Źródło artykułu: