Nicki Pedersen wspomina wypadek z Tomaszem Gollobem. "To była dziwna sytuacja"

W decydującym wyścigu 2. Finału SEC w Landshut doszło do kontrowersyjnego wypadku Pedersena i Golloba. Sędzia z biegu wykluczył Polaka.

W tym artykule dowiesz się o:

W finałowym wyścigu Tomasz Gollob startował z pierwszego pola. "Chudy" najlepiej wyjechał spod taśmy, lecz odjechał nieco w prawą stronę i zahaczył o przednie koło Nickiego Pedersena. Duńczyk upadł na tor, a arbiter Marek Wojaczek wykluczył z powtórki Polaka. Gollob w rozmowie z sędzią argumentował, że zdecydowanie wygrał start i dyktował warunki jazdy. Arbiter nie przyjął argumentacji Golloba pozostając nieugiętym, choć miał możliwość dopuścić do powtórki pełną stawkę. - To była dziwna sytuacja. Po wszystkim usiadłem sobie przed telewizorem i dokładnie obejrzałem całą sytuację. Nie ma wątpliwości, że Tomek Gollob wjechał na mój tor tuż po starcie, ale takie rzeczy zdarzają się bardzo często na żużlu. Nieszczęściem było to, że hak Tomka wszedł w moje przednie koło i mój upadek wyglądał dość groźnie - skomentował Pedersen w rozmowie ze speedwayeuro.com.

[ad=rectangle]

"Power" z dorobkiem 29 punktów zajmuje aktualnie 2. miejsce w przejściowej klasyfikacji SEC, tracąc do liderującego Emila Sajfutdinowa tylko dwa oczka. Duńczyk będzie mógł zniwelować stratę 15 sierpnia - wtedy to odbędzie się kolejny finał SEC, a żużlowców rywalizujących o mistrzostwo Europy będzie gościła szwedzka Kumla. - Cóż, jak zawsze zrobię wszystko, by w Kumli uzyskać jak najlepszy możliwy wynik. Byłoby wspaniale odrobić już w Szwecji dwa punkty do Emila Sajfutdinowa. Chciałbym, abyśmy do finałowej rundy przystępowali z ich równą ilością. Zawsze lubiłem ścigać się w Kumli. Gdziekolwiek nie pojadę w Szwecji, zazwyczaj zdobywam dobre punkty. Liczę na to, że tym razem będzie podobnie - dodał Pedersen.

źródło: speedwayeuro.com

Komentarze (15)
avatar
sympatyk żu-żla
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdykać już nie ma co nic już i tak nic nie zmieni. 
avatar
DEX
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Myślę, że gdyby odwrócić sytuację i gdyby to Pedersen wjechał centralnie na tor po którym poruszałby się Gollob, powodując jego upadek wszyscy na forum oraz zapewne sam Gollob, domagaliby się w Czytaj całość
avatar
jeży
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak czy inaczej, zawsze winny musi być Nicki, inaczej się nie liczy! 
avatar
Kurski
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nikuśka... można Cię kochać lub nienawidzić. Ja tam Cię lubię bo speedway bez Ciebie byłby taki mniej barwny i wesoły. Z dedykacją dla Nickiego od Kurskiego z Rzeszowa :D 
avatar
tomas68
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Było minęło i ważne że Nicki zawsze na wierchu hehe.