Do zdarzenia doszło na drugim łuku. Nicki Pedersen wszedł pod łokieć Jasona Doyle'a i spowodował upadek Australijczyka. Chwilę później Duńczyk staranował Pawła Przedpełskiego, który również upadł na tor. Po tej sytuacji w Toruniu zapanowała nerwowa atmosfera.
[ad=rectangle]
Sędzia zawodów, Tomasz Proszowski, ukarał Pedersena czerwoną kartką, co zakończyło jego udział w tym spotkaniu i oznacza, że pauzować będzie w piątkowym meczu PGE Ekstraligi, w którym rywalem Byków będzie SPAR Falubaz Zielona Góra.
Po powrocie do parku maszyn żużlowiec Fogo Unii Leszno nie zapanował nad nerwami. Doszło do przepychanki między trzykrotnym mistrzem świata i Jackiem Gajewskim. Duńczyk odepchnął menedżera KS Toruń, uderzył go kaskiem oraz kopnął. Pedersen zarzucał Gajewskiemu, że ten przekroczył żółtą linię oddzielającą boksy obu drużyn i stąd jego gwałtowna reakcja.
To jednak nie koniec kontrowersji. Do chwilowych zamieszek doszło również na trybunach. Na szczęście policja szybko zapanowała nad sytuacją.
Ostatecznie osłabiona brakiem Pedersena Fogo Unia Leszno pokonała gospodarzy 46:44.
Skrót meczu i kontrowersyjne sytuacje
Źródło: PGE Ekstraliga/x-newsŹródło: sport.wp.pl