Nowy nabytek czerwono-czarnych pojawiał się na torze sześciokrotnie i tylko raz minął linię mety na ostatniej lokacie. Kyle Newman zdobył niemalże połowę punktów swojego zespołu. Przypomnijmy bowiem, że Łączyńscy-Carbon Start Gniezno doznał na Górnym Śląsku zatrważającej klęski, przegrywając z ŻKS ROW-em Rybnik 20:69. - Dla mnie osobiście to był dobry dzień. Wystąpiłem w moim pierwszym spotkaniu w lidze polskiej i zdobyłem 7 punktów w Rybniku, gdzie jest bardzo ciężki tor pod kątem odnalezienia odpowiednich ustawień. To wstyd, że zespół tak się zaprezentował, ale możemy to poprawić - powiedział Brytyjczyk.
[ad=rectangle]
Dla 23-latka sporym problemem była zapewne geometria rybnickiego owalu. Tor, na którym swoje domowe spotkania rozgrywa ekipa ŻKS ROW-u mierzy 357 metrów, więc jest zdecydowanie dłuższy aniżeli te na Wyspach Brytyjskich. - Polskie tory są znacznie większe niż te na Wyspach Brytyjskich. Dla przykładu - w piątek ścigałem się w Plymouth, gdzie znajduje się zaledwie 216-metrowy tor, a następnie pojechałem do Rybnika! Nie uważam, że jest on za trudny, bo lubię duże owale. Po prostu muszę się nauczyć dobierać odpowiednie ustawienia do polskich torów i będzie w porządku - zauważył Kyle Newman.
Wydaje się, że młody zawodnik dość dobrze zadomowił się w drużynie Orłów. Brytyjski jeździec podczas rozmowy z naszym portalem bardzo ciepło wypowiedział się na temat swojego nowego pracodawcy, chwaląc ducha panującego w drużynie. - Podoba mi się atmosfera w Gnieźnie, tutaj jest bardzo dobrze. W parku maszyn z zespołem i menadżerem panuje radosna atmosfera.
Na co dzień 23-letni żużlowiec reprezentuje barwy Plymouth Devils oraz Poole Pirates. W Elite League średnia biegopunktowa Newmana wynosi 1,972. Jest to jedenasty rezultat w zestawieniu najskuteczniejszych jeźdźców. W Premier League nowy nabytek czerwono-czarnych również spisuje się całkiem nieźle. - Mój sezon w Anglii startował powoli. Nie do końca zacząłem go tak, jak chciałem, ale ostatnio radzę sobie coraz lepiej i mam nadzieję, że do końca roku będę się poprawiał. Czuję, że mam sposobność, by to uczynić - dodał.
Na koniec zapytaliśmy Newmana o cele na dalszą część sezonu. Jakie plany wytyczył sobie Brytyjczyk? - Moim planem na resztę sezonu jest to, aby kontynuować poprawę wyników dla Poole i Plymouth. Mam nadzieję, że pomogę im w play-offach i sięgniemy razem po sukces. Z Gnieznem chcę się uczyć, poprawiać i pomóc zespołowi w zdobywaniu większej liczby punktów. Możemy to zrobić, wystarczy po prostu polepszyć nasze wyniki. Dziękuję za możliwość jazdy w Polsce! - zakończył.