Polepsza się stan zdrowia Tomasza Golloba. "W niedzielę jest nam potrzebny"

Tomasz Gollob, który zdobył w Rzeszowie zaledwie dwa punkty, jeździł z powodu bólu na zastrzykach. - Z jego stanem zdrowia jest już lepiej - przyznają w grudziądzkim klubie.

MRGARDEN GKM Grudziądz przegrał dotkliwie wyjazdowy mecz z PGE Stalą (29:61), przez co jest już jedną nogą w niższej klasie rozgrywek. Porażka z Żurawiami nie byłaby jednak tak dotkliwa, gdyby lepiej spisał się choćby Tomasz Gollob. Doświadczony zawodnik wystartował w czterech biegach, zdobywając w nich zaledwie dwa punkty.
[ad=rectangle]
Wpływ na tak słabą postawę Golloba miały mieć problemy zdrowotne, z powodu których zaserwowano mu serię zastrzyków. - Nie chcę go usprawiedliwiać. Powiedział, że jest gotowy na osiemdziesiąt procent i mówił, że podejmie rękawicę. Widać było jednak, że ból zrobił swoje - stwierdził trener Robert Kempiński.

Grudziądzanie otrzymali jednak zapewnienie, że drugi tak słaby występ Tomasza Golloba się nie powtórzy. Rehabilitacja ma nastąpić już w ten weekend w spotkaniu przeciwko torunianom. - O szczegółach stanu zdrowia tego zawodnika powinni mówić lekarze, ale wiem, że jest już dużo lepiej. Tomasz wystąpi w niedzielę i liczymy, że wesprze nas sporą liczbą punktów - dodał grudziądzki szkoleniowiec.

Nim Gollob zjawi się na meczu z KS Toruń, czeka go jeszcze turniej SEC w szwedzkiej Kumli. W poprzednich zawodach o Indywidualne Mistrzostwo Europy "Chudy" awansował do samego finału. - Oby w niedzielę nie miał już żadnych problemów z bólem czy dopasowaniem się do toru. Chcemy pokonać torunian, a do zrealizowania tego celu punkty Golloba są po prostu potrzebne - zakończył trener Kempiński.

Źródło artykułu: