Mirosław Kowalik: Wrażliwy tłumik i wrażliwy silnik powodują wielki kłopot
Mirosław Kowalik uważa, że obecne tłumiki i silniki są bardziej niebezpieczne dla zawodników, niż ich stare odpowiedniki.
Dawid Borek
źródło: polskizuzel.pl
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
polskizuzel.pl
Komentarze (69)
-
Jaroslaw Tylutka Zgłoś komentarz
nie mogłem dojść do siebie po wypadku Darcego. Ale powiedzcie mi szczerze. Rozumiem ambicje wygrywania, ale czy to nie £€$ powodowaly ze za wszelka cenę chciał tego Lagute wyprzedzić. Ostatni bieg, bieg o pietruszkę. Myślę ze każdy żużlowiec powinien mieć w ciagu sezonu spotkania z psychologami. Darcy wykonywał extremalny sport i musiał się liczyć z tak przykrymi konsekwencjami. Ale nie trzeba jezdzic na żużlu żeby stała sie tragedia. Z miesiąc temu na treningu jakaś młoda utalentowana tyczkarka niefortunnie upadła i przerwany rdzeń kregowy. W tym wypadku raczej tłumiki nie zawiniły. -
Basia z Lubuskiego Zgłoś komentarz
widziałam... -
RECON_1 Zgłoś komentarz
startowal na takim samym, fabrycznym motorze,wtedy byloby pokazane kto ma ajkie umiejetnosci a nie tylko gaz i rura do przodu,do tego wystarzczyloby ze 2-3silniki na sezon a nie warsztaty u topowcow z taka iloscia silnikow ze starczyloby ich dla calej drugoligowej druzyny... -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
długa droga aby został zaakceptowany przez władze,Na marginesie decybele dzisiaj wchodzą w grę schodzi się coraz niżej z hałasem, -
intro Zgłoś komentarz
formuła 2.0 silnik 600, 2 zawory, większy moment obrotowy. A nie jak teraz: mała wilgoć i "pociągło" -
Staloviak Zgłoś komentarz
udoskonalic bandy tak by stworzyc jakas bardziej zlozona systemowa. Mam tu na mysli dmuchawiec na calym owalu lecz od zewnatrz powinna byc jakas zespolowa cienka dykta po ktorej mozna sie przesluznac hakiem czy manetka a w przypadku wypadku dykta by pekala a zawodnik ladowal by w dmuchawcu. Niewiem dlaczego tak szybko kilka lat temu jak wprowadzono dmuchawce na prostych pomysl upad po kilku kontuzjach zamiast udoskonalic rozwizanie? Podstawowe pytanie jest rowniez co w ostatnich latach FIM zrobil dla poprawy bezpieczenstwa zawodnikow. Od lat powinien dzialac w FIMie potezny departament zajmujacy sie roznymi rozwiazaniami. Na dzien dzisiejszy wszystkie rozwiazania typu bandy, kolnierze, tlumiki to sa mozna powiedziec prywatne inicjatywy. Jednym slowem gdyby FIM prowadzil takie prace mozna by uniknac kilku tragedii czy kalectw! Oczywiscie ze nie ma 100% rowiazac ale zawsze mozna eliminowac ryzyko do minimum lecz jak widac zabardzo nie robi sie nic w tym kierunku.... Bezwzgledne kapitalistyczna zachlannosc kosztem sportu i zdrowia.... -
gacek Zgłoś komentarz
przelotowych tłumnikach ,tego huku i gęsiej skorki od ryku tych motorow ..to były piękne czasy -
-Stanley Zgłoś komentarz
reagował na odjęcie gazu/hamował/. Ale też bardziej wpływał na "zrywność" silnika, co może być nie mniej niebezpieczne. -
You Dash Zgłoś komentarz
Tyle gadania, że sprzęt coraz szybszy, a rekordy toru na większości żużlowych aren Ekstraligi niezmienne. Czyli jeżdżą szybciej, ale wolniej. -
KSM Wanda FUN Zgłoś komentarz
sprawie. Co nas obchodzą inni, jak to my mamy najlepszą ligę. NBA np się na nikogo nie ogląda w sprawach światowej koszykówki. FIM TO ZŁO, co oni nam takiego dają że się niby nie możemy od nich odciąć??? -
lukih Zgłoś komentarz
manowce. Zgodnie z tym pierwszym FIM wycisza dyscypliny motorowe, kosztem zdrowia i życia zawodników. Upraszczając: wróble i żaby korzystając w wzmożonej ochrony kosztem ludzi, którzy przecież tak nieodpowiedzialnie eksploatują środowisko naturalne (!). Oczywiście to tylko hasła bo wiadomo, że fim wziął za to pieniądze z UE, a hałas motocykli żużlowych nie ma żadnego wpływu na przyrodę. Płakać mi się chcę gdy pomyślę o Darcym - czekałem na niego i latało mi, że nie jeździ dla nas tylko zielonki.Jest (był?) największym czarodziejem żużla w historii tej dyscypliny sportu. To strata z którą się nie pogodzę nigdy. Środowisko żużlowe pozbawione jest zupełnie genu solidarności, no chyba że można obrazić 50 tysi kibiców podczas gp w Warszawie. Dlaczego nie są zjednoczeni w sprawie swojego bezpieczeństwa na co dzień, tylko od wielkiego dzwonu? A może ta grupa jest po prostu bezmiernie głupia i pozbawiona wyobraźni. I nie myślę tu jedynie o riderach, ale o całym środowisku - od mediów po menadżerów? Mam dosyć żużla, choć byłem zapalonym kibicem tego sportu od 30 lat. Dalej bawcie się sami -
ferdynand Zgłoś komentarz
zrobić żużel na powrót ściganiem się zawodników nie tylko na starcie i na 1 łuku ... . 2/ wiedzo une czy też udajo że nie wiedzo , bo : .... [tu niech se każdy wpisze co myśli] ... . 3/ podobały się IMME ? - to dlaczego nie można podobnie w lidze? ... . 4/ a jak ma być że start [refleks] decyduje o wszystkim - to jak już nieraz pisałem : 1 lub max 2 okrążenia + 2x więcej biegów . 5/ ... bo po co się nudzić przez 2 ostatnie kółka jak różnice między gąsiorami są 15 metrowe ... -
Sartoris Zgłoś komentarz
Czechami/Słowakami, Rosjanami/Łotyszami. Inne federacje to pojedynczy zawodnicy godni uwagi (np. Vaculik na słowacji) albo garstka biednych chłopaków (w porównaniu z bogatymi polskimi juniorami), którzy próbują się przebijać w UK i w turniejach indywidualnych. Prawda jest taka, że nie masz kasy = w polskiej lidze jesteś nikim.