W związku z tym Marek Cieślak poprowadzi ostrowski zespół w meczach barażowych o awans do PGE Ekstraligi. Już w najbliższą niedzielę MDM Komputery ŻKS Ostrovia zmierzy się na własnym torze z PGE Stalą Rzeszów. Tydzień później dojdzie do rewanżu na obiekcie Żurawi. Warto nadmienić, iż po rundzie zasadniczej biało-czerwoni plasowali się na trzeciej lokacie w tabeli ligowej. Do finału rozgrywek awansowali dzięki pokonaniu ŻKS ROW-u Rybnik w półfinałowym dwumeczu.
Przypomnijmy, że po spotkaniu finałowym Nice Polskiej Ligi Żużlowej Cieślak został przebadany alkomatem. Badanie wykazało w wydychanym powietrzu 1 promil alkoholu. - Prezes ostrowskiego klubu po meczu mnie obrażał i to mocno. To raczej zakończyło naszą współpracę. A baraże? Mam podpisany kontrakt i on obowiązuje jeszcze w październiku, ale nie wyobrażam sobie, by ci panowie chcieli mojej dalszej pracy w Ostrowie po tym, co dziś tu usłyszałem. To fajna zapłata za naprawdę dobry sezon w Ostrowie - powiedział tuż po całym zajściu szkoleniowiec Ostrovii.
#dziejesiewsporcie: piękny gest Hulka