Menedżer Polonii: Naszym celem jest awans do I ligi

Pilanie w drugim meczu finałowym PLŻ 2 musieli obronić ośmiopunktową zaliczkę, by bezpośrednio awansować do I ligi, jednak Wybrzeże okazało się dla Polonistów zdecydowanie za silne. Menedżer pilskiego klubu Tomasz Żentkowski nie ukrywa, że jego zawodnicy spisali się poniżej oczekiwań. - W Gdańsku zawiedli liderzy. Patryk Dolny ma drugą średnią w lidze, a nie zdobył żadnego oczka. W rundzie zasadniczej zaprezentował się w Gdańsku przyzwoicie i liczyliśmy na jego dobrą postawę. Ponadto błyszczał na przedmeczowym treningu w Gorzowie i wygrywał biegi z Bartkiem Zmarzlikiem, a jak przyszło do ligi, to była kompletna klapa. Pozostali seniorzy również spisali się poniżej oczekiwań, a nie zawiedli tylko Rene Bach i jadący z kontuzją Mike Trzensiok.

Porażka w finale oznacza, że Polonia powalczy o awans w meczu barażowym. - Do meczu ze Startem Gniezno przystępujemy maksymalnie zmobilizowani. Naszym celem jest awans do I ligi i obecnie skupiamy się tylko i wyłącznie na najbliższej niedzieli. Musimy wygrać jak największą liczbą punktów przy Bydgoskiej, by potem na wyjeździe rywale nie zdołali tego odrobić. Chcemy w sezonie 2016 występować na zapleczu Ekstraligi i choć Start jest ekipą z wyższej klasy rozgrywkowej, to zrobimy wszystko, by ten dwumecz wygrać.

By jak najlepiej przygotować się do meczu ze Startem, do Piły w piątek i sobotę przyjadą wszyscy zawodnicy Polonii. - Przygotowania rozpoczynamy w piątek. Odbędzie się wtedy obowiązkowy trening dla zawodników krajowych, a obcokrajowcy, ze względu na starty w innych rozgrywkach, będą mieli do wyboru trening w piątek lub w sobotę. Z całą pewnością wszyscy przed meczem pojawią się w Pile, by jak najlepiej dopasować się do nawierzchni.

Tomasz Żentkowski po porażce w ostatnim meczu nie zamierza dokonywać rewolucji w składzie. Wszystko wskazuje na to, że pilanie pojada w takim samym zestawieniu jak w miniona niedzielę. - Skład prawdopodobnie pozostanie taki sam jak w Gdańsku. Nasi seniorzy zdecydowanie lepiej jadą u siebie i przy Bydgoskiej nie zawodzą. Sprawdził się także Rene Bach, więc nie ma powodu, żeby go zmieniać. Liczymy, że na naszym torze również juniorzy dołożą cenne oczka i w roli faworyta pojedziemy tydzień później do Gniezna.

Przy okazji zarząd pilskiego klubu informuje, że na mecze barażowe obowiązuje wyłącznie karnety VIP i jednorazowe bilety. Karnety normalne i ulgowe nie upoważniają do wejścia na to spotkanie.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>