Rzeszowianie od początku byli faworytem tegorocznych barażów o przyszłoroczną PGE Ekstraligę. Podopieczni trenera Janusza Ślączki udowodnili swoją wyższość już w pierwszym spotkaniu obu drużyn na torze w Ostrowie. Przed tygodniem Żurawie odniosły przekonywujące zwycięstwo 50:40. Oznacza to, że niedzielne spotkanie powinno być dla żużlowców PGE Stali Rzeszów już tylko czystą formalnością. Tym bardziej, że goście awizowali na rewanżowy pojedynek oszczędnościowy skład.
- Można powiedzieć, że wszystko jest przesądzone. Nie wierzę, żeby Stal mogła u siebie przegrać. Co do składu Ostrovii; to jest właśnie podejście niektórych polskich klubów. Nie powiedzie im się i w następnym meczu totalna olewka z góry na dół i wystawiamy juniorów. To nie jest postępowanie fair, ale trudno. My ich z tego nie będziemy rozliczać. Zrobią to kibice rzeszowscy, ale też tamtejsi. Na pewno straci na tym widowisko - uważa Rafał Wilk, były żużlowiec oraz trener Stali Rzeszów.
Gospodarze w przeciwieństwie do swoich oponentów awizowali na niedzielny mecz najmocniejsze zestawienie. Liderami Żurawi tradycyjnie powinni być Greg Hancock i Peter Kildemand. W Ostrowie ta dwójka zdobyła aż 26 punktów. Na swoim torze bardzo skuteczna jest także druga linia rzeszowian. Kenni Larsen na obiekcie przy ul. Hetmańskiej legitymuje się średnią biegową 2,375. Natomiast Dawid Lampart zdobywa na bieg średnio 1,971 punktu. Należy także pamiętać o solidnej formacji juniorskiej drużyny znad Wisłoka. Artur Czaja, dla którego będzie to ostatni oficjalny mecz ligowy w gronie juniorów przed tygodniem zainkasował 8 punktów. Dobrego wyniku można się również spodziewać po 17-letnim Krystianie Rempale.
W ekipie gości ciężko jest wskazać zawodników, którzy z powodzeniem mogliby powalczyć o dwucyfrowy wynik. Liderami ŻKS Ostrovii powinni być Duńczycy - Mikkel Michelsen i Nicklas Porsing. Problemem dla Skandynawów może być jednak nieznajomość rzeszowskiego toru. Michelsen nad Wisłokiem ścigał się tylko raz (zdobył wówczas 5 punktów z bonusem), a Porsing jeszcze nigdy nie odwiedził stolicy Podkarpacia. W piątek zespół z Wielkopolski wypożyczył dwóch 16-letnich juniorów z Włókniarza Częstochowa - Adriana Bialka i Adriana Woźniaka. Niewykluczone, iż zajmą oni miejsca Duńczyków bądź jednego z nich i Mateusza Szczepaniaka.
Oczywiście, to tylko sport i wszystko może się wydarzyć. Należy jednak pamiętać, że ostrowianie chcąc wyeliminować PGE Stal Rzeszów z przyszłorocznej Ekstraligi musieliby odnieść przynajmniej 10 punktowe zwycięstwo (wówczas rozegrany zostanie bieg dodatkowy, przy 11 punktowych triumfie awansują ostrowianie). W tym sezonie nikt nad Wisłokiem nie wygrał aż tak dużą różnicą. Dość powiedzieć, że Żurawie poległy przy Hetmańskiej tylko raz, a pogromcą okazał się późniejszy mistrz Polski - Fogo Unia Leszno. Pozostałe batalie biało-niebiescy rozstrzygali na własną korzyść bądź remisowali. A wszystkie drużyny meldowały się przy Hetmańskiej w swoich najsilniejszych zestawieniach, czego z pewnością nie można powiedzieć po awizowanym składzie Ostrovii.
Nie jest jednak powiedziane, że w razie porażki w dwumeczu zespół z Ostrowa nie wystartuje w przyszłym roku w Ekstralidze. Jeśli licencji na starty w najsilniejszej lidze świata nie otrzyma Lokomotiv Daugavpils, to Ostrovia będzie pierwsza w kolejce by uzupełnić wakujące miejsce. Ale o tym przekonamy się dopiero po niedzielnym spotkaniu.
Awizowane składy:
PGE Stal Rzeszów:
9. Greg Hancock
10. Karol Baran
11. Dawid Lampart
12. Kenni Larsen
13. Peter Kildemand
14. Krystian Rempała
15.
MDM Komputery ŻKS Ostrovia:
1. Mateusz Szczepaniak
2. Rafał Malczewski
3. Mikkel Michelsen
4. Oskar Ajtner-Gollob
5. Nicklas Porsing
6.
7. Norbert Krakowiak
Początek zawodów: godz. 16:00
Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Ceny biletów:
normalny - 25 złotych
ulgowy - 15 złotych (młodzież ucząca się do 26. roku życia i emeryci)
dzieci do 16. roku życia - wstęp bezpłatny
program - 10 złotych
Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):
Temperatura: 5°C
Wiatr: 7 m/s
Deszcz: 0.0 mm
Zamów relację z meczu PGE Stal Rzeszów - MDM Komputery ŻKS Ostrovia
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
"Mimo sympatii dla Ostrowa, to na miejscu Rzeszowa dałbym im wygrać 41:49, znowu mielibyśmy Czytaj całość
Jeżeli jutro Ostrovia pojedzie w juniorskim składzie, to w przyszłym Czytaj całość