Sprzęt tańszy na Wyspach

Prawdopodobnie w jednakowych kevlarach w I lidze będą się ścigać żużlowcy Stali Rzeszów. Sprawa musi rozstrzygnąć się w ciągu najbliższych dni, bowiem firmy szyjące kombinezony mają sporo zamówień.

W tym artykule dowiesz się o:

Jednym z pierwszych zawodników, który zdecydował się na taki krok jest Maciej Kuciapa. - Ja mam zajętą kolejkę - mówi wychowanek Stali na łamach Gazety Nowiny. Miejscowi żużlowcy przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli już dawno, ale na przedsezonowe zgrupowanie wyjadą dopiero na początku lutego. Później, jeśli pogoda się ustatkuje, możliwe że kilku zawodników spróbuje swoich sił na crossie.

Natomiast niektórzy żużlowcy Stali już powoli kończą kompletowanie sprzętu na sezon 2009. W czwartek do Anglii po nowe części wybierają się między innymi Maciej Kuciapa i Dawid Lampart. Zdaniem Kuciapy takie zakupy na Wyspach są tańsze, niż u nas w kraju. - Z "Lampciem" jedziemy do Anglii po ramy i części do nich, sprzęgła oraz gaźniki. Wszyscy się tam zaopatrują w ten sprzęt, my też tam kupujemy od trzech lat, bo wychodzi o 30 procent taniej niż w Polsce - dodaje Kuciapa.

Natomiast bliżej związania się z ekipą z Podkarpacia jest Fin Joonas Kylmapekorpi. W tej sytuacji do Rzeszowa raczej nie trafi Czech Lukas Dryml.

Komentarze (0)