Zawodnicy Motoru gotowi podpisać ugody. "Bardzo nam tym pomogą"

Wszystko wskazuje na to, że KMŻ Motor Lublin będzie ubiegać się o licencję nadzorowaną. Zawodnicy tego klubu wyrazili zainteresowanie podpisaniem ugody. W takim przypadku otrzymają swoje pieniądze w przyszłym roku.

O tym, że KMŻ Motor liczy na zawarcie porozumienia z zawodnikami wspominaliśmy już w ubiegłym tygodniu. Klub, który zalega im w chwili obecnej około 140 tysięcy złotych, chciałby zapłacić te pieniądze w nowym roku kalendarzowym.

- Zawodnicy zadeklarowali, że są gotowi poczekać na wynagrodzenie i zawrzeć z nami ugodę. Chciałem z tego miejsca podkreślić, że jestem im niezmiernie wdzięczny za taką postawę. Bardzo nam to pomoże i motywuje nas do dalszego działania. W przypadku, gdy ugody będą zawarte, spłacimy żużlowców do czerwca przyszłego roku - zadeklarował prezes Andrzej Zając.

Motor Lublin przygotowuje się obecnie do grudniowego procesu licencyjnego. - Liczymy na to, że uda nam się otrzymać licencję nadzorowaną. Oczywiście to na razie nasze życzenia, bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka zapadnie w tej sprawie decyzja. W przyszłym tygodniu będziemy mieć w klubie audyt GKSŻ. Więcej na temat przyszłości Motoru Lublin będzie można powiedzieć natomiast w okolicach 4 grudnia - dodał przedstawiciel klubu.

Na chwilę obecną całe zadłużenie KMŻ Motoru wynosi 230 tysięcy złotych. Prócz wynagrodzeń dla zawodników, składa się na to m.im. kara za walkower dla GKSŻ i Polonii Piła.

Komentarze (24)
avatar
RECON_1
29.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówi sie o potencjalnym polaczeniu lig,pytanie jak w takiej sytuacji poradzi sobie lubelski klub bo nie będzie to latwe i może mieć niewesole konsekwencje. 
avatar
Lubelski Motor
28.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przez takich niekompetentnych dzialaczy jak Zające to nikt konkretny w Lublinie nie podpisze nawet tacy zawodnicy jak Jamroży czy Malitowski z daleka będą omijać Lublin. 
maciehuj
27.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czyli będą rolować długi z roku na rok. życzę wymiany prezesa, na kogoś poważniejszego. 
avatar
bartollo
27.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja i moi znajomi oglądać klubu Zająca więcej nie zamierzamy. Więc jak Zając liczy, że spłaci w przyszłym sezonie długi kasą z miasta to się może mocno przejechać. 
avatar
ѕαмυєℓ
27.11.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pytania. Czy miasto wspomoże w następnym sezonie klub?...wątpię. Czy CROSS wypożyczy swoich wychowanków do Motoru też wątpię bo dlaczego mieliby wspierać konkurenta a poza tym sami już zgłosi Czytaj całość