Choć KS Toruń ma przygotowany plan "B" na wypadek, gdyby Greg Hancock wybrał ofertę innego klubu, to wszystko wskazuje na to, że Amerykanin będzie startował właśnie w grodzie Kopernika. Już wcześniej informowaliśmy o tym, że klub czeka na odpowiedź zawodnika do końca listopada. Plan rezerwowy miał być wprowadzony w życie dopiero po tym terminie. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie konieczny. - Ja już wspominałem, że nie wyznaczyliśmy jakiejś konkretnej daty Gregowi Hancockowi. Na dzień dzisiejszy moje stanowisko jest takie, że Hancock będzie startował w Toruniu. Czekamy jednak aż tę decyzję ogłosi sam zawodnik, bo tak to ustaliliśmy. Kiedy to nastąpi? Na pewno do końca okienka transferowego - powiedział prezes Przemysław Termiński.
Przypomnijmy, że Greg Hancock już wcześniej ustalił warunki startów w toruńskim klubie. Potrzebował czasu na porozumienie z miejscowymi sponsorami. Ogłoszenie transferu nastąpi zapewne po zakończeniu rozmów z firmami.
Czy Greg Hancock utrzyma formę z minionego sezonu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Gomólski
Holder
Miedziński
Hancock
Przedpełski
Krakowiak Paka na podium jest.