Krzysztof Cegielski walczy o bezpieczeństwo zawodników

 / Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski
/ Na zdjęciu: Krzysztof Cegielski

12 grudnia dojdzie do spotkania przedstawicieli stowarzyszenia Metanol z Główną Komisją Sportu Żużlowego. Głównym tematem będzie bezpieczeństwo zawodników.

W tym artykule dowiesz się o:

W związku z tragicznymi wydarzeniami w ostatnich latach coraz głośniej mówi się o poprawie bezpieczeństwa na stadionach żużlowych. Pojawiła się nawet koncepcja budowy nowej - bezpieczniejszej bandy. Tę ideę popiera były polski żużlowiec, który sam doznał poważnej kontuzji. Zauważa jednak, że dużym problemem są również bandy pneumatyczne. - Każde rozwiązanie poprawiające obecny stan będzie dobre. Musimy coś zrobić z prostymi i musimy coś zrobić z bandami dmuchanymi, które się ciągle podbijają i tam jest najwięcej kontuzji. Mam wrażenie, że zapomnieliśmy o tym temacie, a zwłaszcza po sytuacji z Darcy Wardem wszyscy chcieli coś zmieniać i reformować. Nie słyszę o propozycjach czy spotkaniach, na których omówilibyśmy problem. 12 grudnia mamy spotkanie, na którym powinny zapaść już konkretne decyzje, a nie wychodzić dopiero propozycje rozwiązań. Nie chciałbym, aby to się zamieniło w kolejną pogawędkę. My mamy pewne pomysły i trzeba je po prostu wprowadzić, bo wszyscy płaczemy jak zawodnicy łamią kręgosłupy, ale konkretnych zmian nie widzę - powiedział Krzysztof Cegielski.

Także w kontekście bezpieczeństwa omawiana będzie kwestia ubezpieczeń zawodników. Nadal wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia. Właśnie dlatego Metanol chce zmiany przepisów, dla dobra zawodników. - Wspólnie z zawodnikami chcemy zmian. Nie tylko w sprawie bezpieczeństwa, ale także w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń. Mieliśmy zapewnienia zwiększenia świadczeń obowiązkowych dla zawodników. Zwłaszcza tych najmłodszych, którzy nie martwią się o swoje zdrowie, a potem my musimy za nich to robić. W zeszłym roku mieliśmy spotkanie w Krakowie, na którym zapadły już konkretne decyzje. Chodzi o zwiększenie świadczeń następstw nieszczęśliwych wypadków i tych nieszczęsnych 25 tysięcy złotych, które nic zawodnikowi nie dają. Wprowadzamy także ubezpieczenie na wypadek trwałej niezdolności, które zabezpieczy żużlowców odnoszących poważne kontuzje. To wszystko bardzo niewiele kosztuje, ale jest bardzo pomocne dla zawodników. To są ustalenia które już zapadły w połowie roku, więc teraz liczę, że zostaną one wprowadzone od nowego sezonu jako obowiązkowe - dodał Cegielski.

Do spotkania przedstawicieli Stowarzyszenia Metanol ze środowiskiem żużlowym dojdzie 12 grudnia w Grudziądzu.

Komentarze (9)
avatar
RECON_1
3.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko żeby z tego spotkania cod wyszlo a bie żeby okazalo sie ono spotkaniem towarzyskim,warto pomyśleć co wlasnie z dmuchawcami zrobić aby nie podskakiwały w gore w momencie uderzenie,moze lep Czytaj całość
avatar
tomas68
3.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
haha Walczy dobre ale chyba o własny interes. 
avatar
sympatyk żu-żla
3.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypadków mamy bardzo dużo jakie wydarzyło się na torach żużlowych, p,Krzysztof sam uległ nie ciekawemu urazowi i wie co to znaczy , Każde nowe rozwiązania jakie by służyły zdrowiu zawodnikom Czytaj całość
avatar
trz1971
3.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech walczy o bezpieczeństwo ale niech nie buntuje juz zawodników. To między innymi p. Cegielskiego wina że kluby mają teraz długi. Pamiętamy jak buntował zawodników po wprowadzeniu przez pzm Czytaj całość
avatar
Arras74
3.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nastepny do koryta....