Być może do krośnieńskiego zespołu dołączy kolejny zawodnik. - Mamy szeroką kadrę, ale chcemy jeszcze jednego krajowego żużlowca. Oczekiwaliśmy, że przyjdą do nas bracia Jacek i Tomasz Rempałowie, ale skusił ich Lublin. Rozmawiamy z jednym kandydatem, ale ten wciąż jeszcze się waha. Pewnie ma także ofertę z innej drużyny - powiedział Janusz Steliga dla Gazety Codziennej Nowiny.
Sytuacja finansowa klubu jest bardzo dobra. KSM jako pierwsza drużyna otrzymała licencję na starty w lidze. Działacze pozyskują również nowych sponsorów. Firmy, które wspierały krośnieński żużel także pozostają przy zespole. - Powinno być nieźle, musi być. Jeżeli w tym sezonie nie osiągniemy sukcesu, to uznam to za porażkę. Jestem optymistą, że się nam uda - zakończył prezes KSM Krosno.