- W święta będę z moją rodziną w Danii. Robimy to, co ludzie w Polsce. Mamy dobre jedzenie i spędzamy ten czas razem. Damy sobie kilka prezentów - powiedział lider leszczyńskiego zespołu, Nicki Pedersen. - Ja sam nie marzę o żadnych upominkach. Chcę po prostu, by ludzie byli zdrowi, żeby byli dobrzy dla innych. Najważniejsze w świętach jest dla mnie to, że spędzę ten czas z najbliższymi - dodał.
Zawodnicy Fogo Unii Leszno opowiedzieli o tym, jak spędzają Święta Bożego Narodzenia. Zgodnie przyznają, że najważniejszy jest dla nich czas z najbliższymi. Prezenty są na odległym planie.
Wczoraj było w smutniejszym tonie na temat zawodnika i SGP http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/568706/negatywna-kampania-przeciwko-nickiemu-pedersenowi- Czytaj całość