Koniec rozdawania licencji? Maleją szanse klubów z Ostrowa, Lublina i Gniezna

Kluby z Ostrowa, Lublina i Gniezna wciąż walczą o licencje. Dwa pierwsze wnioskowały nawet o wznowienie procesu licencyjnego. Po ogłoszeniu systemu rozgrywek na sezon 2016 ich szanse mocno zmalały.

GKSŻ postanowiła, że w sezonie 2016 dojdzie do połączenia pierwszej i drugiej ligi. Drużyny będą rywalizować na zasadzie każdy z każdym. Wyjątkiem będą kluby z Opola i Rawicza, które odjadą tylko spotkania na własnym torze. Takie rozwiązanie w ocenie władz polskiego żużla jest kompromisem.

Warto jednak przypomnieć, że trzy kluby wciąż walczą o licencje na przyszłoroczne rozgrywki. W tym gronie są zespoły z Ostrowa Wielkopolskiego, Lublina i Gniezna. Działacze dwóch pierwszych klubów złożyli nawet wnioski o wznowienie procesu licencyjnego. Jakie są szanse, że zostaną one rozpatrzone pozytywnie? - Decyzja w sprawie tych klubów należy do Komisji Licencyjnej - odpowiada Zbigniew Fiałkowski z GKSŻ.

Żużlowa centrala zostanie jednak prawdopodobnie poproszona o wydanie opinii w tej sprawie. Dla trzech wymienionych wyżej klubów nie będzie ona pozytywna. - Mamy jednak w tej chwili ustalone pewne ramy rozgrywek ligowych, które są efektem różnych czynników. Jeśli GKSŻ zostanie poproszona o wyrażenie opinii w tej sprawie, to w stosunku do tych trzech klubów będzie ona raczej negatywna. Dołączenie kolejnych zespołów do Nice PLŻ zburzyłoby wiele kwestii. Musimy też pamiętać, że ostrowianie nie złożyli w ogóle wniosku licencyjnego. W przypadku lublinian trwało to długo i do dziś nie przedstawili chyba wszystkich wymaganych dokumentów. Gniezno jest w trudnej sytuacji i musiało dać sobie spokój - dodaje na zakończenie Fiałkowski.

Źródło artykułu: