Klub z Rzeszowa podpisał już kontrakty z czterema seniorami - Karolem Baranem, Maciejem Kuciapą, Scottem Nichollsem i Jozsefem Tabaką. Kadrę tę uzupełnić może Dawid Lampart, który już wcześniej zapowiadał, że jest gotowy zostać w drużynie Żurawi.
- Ostateczna decyzja w mojej sprawie jeszcze nie zapadła. Miałem co prawda oferty z innych klubów, ale nastawiam się na pozostanie w Rzeszowie. Będę w tym tygodniu rozmawiać z prezesem i liczę, że się dogadamy - przyznał Lampart w rozmowie z naszym portalem.
Włodarze klubu z dotychczasowej postawy tego zawodnika mogli być zadowoleni. W poprzednim sezonie PGE Ekstraligi Lampart był najlepszym polskim seniorem zespołu, a udanie spisywał się zwłaszcza na rzeszowskim torze, gdzie osiągnął średnią biegową równą 1,971 punktu.
- Liczę, że rozmowy zakończą się udanie, ale na razie nie chcę niczego przesądzać. Gdyby do końca stycznia nie udało mi się porozumieć z klubem, podpiszę wtedy kontrakt warszawski. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie, bo nie byłoby to dla mnie komfortowe rozwiązanie - zaznaczył.
Kluczowe dla pozostania Lamparta w Rzeszowie jest to, czy zawrze on porozumienie w sprawie przesunięcia terminu spłaty zobowiązań z poprzedniego sezonu. - O tej kwestii także rozmawiamy - przyznał zawodnik.