W kadrze Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra jest sześciu seniorów, którzy mają szanse na występy w PGE Ekstralidze. Do tego grona zaliczają się: Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek, Jason Doyle, Kenni Larsen i Andriej Karpow. To sprawia, że trener Marek Cieślak powinien mieć teoretycznie komfortową sytuację. - W Falubazie możliwych jest kilka scenariuszy. Ten najbardziej optymalny zakłada, że wszyscy od początku sezonu są w stu procentach zdrowi i sprawni - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Jacek Frątczak.
Skład Ekantor.pl Falubazu według Jacka Frątczaka (wersja optymalna):
1. Dudek
2. Larsen
3. Hampel
4. Doyle
5. Protasiewicz
6. Pieszczek
7. Zgardziński/Niedźwiedź
* W przypadku meczów u siebie juniorzy byliby ustawieni odwrotnie, a więc Pieszczek jechałby z 15.
- Prowadzącymi parę powinni być Protasiewicz, Dudek i Hampel. Formację juniorską tworzyliby Pieszczek i Zgardziński lub Niedźwiedź. O doborze drugiej linii zdecydują z całą pewnością sparingi. Największy potencjał mają jednak Doyle i Larsen. Ten drugi zawodnik lubi duże tory, na których można się napędzić. Jemu nie będzie przeszkadzać jazda z numerem parzystym. Podejrzewam, że Protasiewicz może jeździć z juniorem, bo to sprawdzało się przez kilka ostatnich sezonów. Przyjąłbym podobny scenariusz - przekonuje Jacek Frątczak.
W ocenie naszego rozmówcy, jeśli Marek Cieślak będzie mieć do dyspozycji wszystkich seniorów, to walka o miejsce w składzie będzie toczyć się pomiędzy Larsenem a Karpowem. - Obserwowałem uważnie wyniki Karpowa i na niektórych torach robiły one wrażenie. Wieść gminna niesie, że to dobry startowiec. W związku z tym powinien też dobrze panować nad krawężnikiem. Krótsze tory, z bardziej ostrymi łukami mogą być dla niego odpowiednie. Na dużych obiektach takich jak te w Lesznie czy Tarnowie może być mu trudno. Lepiej powinien radzić sobie między innymi w Gorzowie czy może w Grudziądzu. Nie wiem, jak odnalazłby się na Motoarenie - wyjaśnia Frątczak.
Należy jednak pamiętać, że na ten moment dużą niewiadomą jest forma Jarosława Hampela. Sam zawodnik zapowiada, że robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności. Gdyby jednak u progu rozgrywek miał w dalszym ciągu problemy zdrowotne, to zielonogórzanie mogą stosować za niego Zastępstwo Zawodnika. - Moim zdaniem to jednak ostateczność - przekonuje Frątczak. - ZZ jest rozwiązaniem ekstremalnym. Dopóki mam w odwodzie kogoś, kto jest w stanie zagwarantować sześć czy siedem punktów w meczu, to lepiej iść w tym kierunku. Pamiętajmy, że w tym przypadku mówimy o zastępowaniu Polaka. W Zielonej Górze przerabialiśmy ten temat podczas ubiegłorocznego spotkania w Toruniu. W momencie straty zawodnika w czasie meczu zostaje nam pięciu zdrowych żużlowców. Robi się gigantyczny problem. Poza tym, musimy pamiętać, że wyjazdy często grożą koniecznością stosowania rezerwy taktycznej, a przy ZZ pole manewru pod tym względem staje się nieco mniejsze. Zdrowy zawodnik, który jest w stanie wywalczyć te kilka cennych punktów jest według mnie korzystniejszy. Jest jeden jeden wyjątek - wyjaśnia ekspert WP SportoweFakty.
Frątczak zwraca uwagę, że Zastępstwo Zawodnika może być korzystne, jeśli w składzie zespołu znajduje się dwóch wyrazistych liderów na pozycjach seniorskich i bardzo silny młodzieżowiec. - W 2013 roku w Lesznie Falubaz jechał z ZZ za Jonssona, a juniorem był jeszcze Patryk Dudek. Mając trzech dobrze punktujących zawodników byliśmy w stanie wywalczyć w tym spotkaniu remis i zgarnąć bonus. Falubazowi życzę jak najlepiej. Oby Krystian Pieszczek dokładał możliwie dużo punktów do końcowego dorobku drużyny, jednak nie wiem, czy warto stosować ZZ. Co innego, kiedy ma się w składzie Bartka Zmarzlika czy Pawła Przedpełskiego - przekonuje Frątczak.
Skład Ekantor.pl Falubazu według Jacka Frątczaka (opcja z ZZ):
1. Dudek
2. ZZ
3. Doyle
4. Larsen
5. Protasiewicz
6. Pieszczek
7. Zgardziński/Niedźwiedź
* W przypadku meczów u siebie juniorzy byliby ustawienie odwrotnie, a więc Pieszczek jechałby z 15.
Skład Ekantor.pl Falubazu według Jacka Frątczaka (opcja bez ZZ):
1. Dudek
2. Karpow
3. Doyle
4. Larsen
5. Protasiewicz
6. Pieszczek
7. Zgardziński/Niedźwiedź
* W przypadku meczów u siebie juniorzy byliby ustawienie odwrotnie, a więc Pieszczek jechałby z 15.