- Mogę potwierdzić, że dokumenty od rzeszowskiego klubu dotarły. Teraz Komisja Licencyjna wspólnie z audytorem musi stwierdzić, czy są one zgodne z licencją nadzorowaną - wyjaśnia w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Andrzej Witkowski. - Wymóg formalny dotyczący terminu wysłania dokumentów rzeszowianie spełnili, bo na pieczątce widnieje data 29 lutego - dodaje prezes PZM.
Komisja Licencyjna musi sprawdzić, czy rzeszowianie spełnili wszystkie warunki, ale przede wszystkim, czy zawarli ugody z zawodnikami. Jej werdykt mamy poznać najpóźniej o godzinie 14:00.
W środę ma zapaść także decyzja w sprawie Greg Hancock - Polonia Bydgoszcz. Orzeczenie w tej sprawie jest już praktycznie gotowe i czeka na podpisy. Przypomnijmy, że temat dotyczy dokumentu, który przed startem sezonu 2013 podpisał klub z Amerykaninem. Na jego mocy bydgoszczanie mieli zrezygnować ze stosowania potrąceń za ewentualny spadek w rankingu. Było to niezgodne z regulaminem. Klub przyznał się, że go złamał, zapłacił karę i ukarał Hancocka, obcinając mu wynagrodzenie. Żużlowiec reprezentujący aktualnie KS Get Well Toruń chciałby odzyskać pieniądze.
Dzisiaj "panuje" spokój, w tym np.: Czytaj całość