Sytuacja finansowa Stali Rzeszów i brak pewności, czy zespół wystartuje w rozgrywkach, miały decydujący wpływ na zmianę terminarza rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Pierwotnie klubom nie odpowiadały głównie środowe terminy spotkań, oraz nierówny rozkład meczów poszczególnych drużyn. Choć Główna Komisja Sportu Żużlowego początkowo zakładała, że nie dojdzie już do zmiany terminarza, to zdecydowała się na taki krok.
Duży wpływ na moment ogłoszenia nowego terminarza miała właśnie kwestia licencji dla Stali, która do ostatnich dni walczyła o ugody z zawodnikami, gwarantujące możliwość startu w lidze. - Sytuacja zmieniała się bardzo dynamicznie. Główny wpływ miały wydarzenia związane ze Stalą. Do końca nie wiedzieliśmy, czy Rzeszów wystartuje w lidze i jaki będzie ostateczny kształt rozgrywek ligowych. Wiadomo, że dla wszystkich byłoby lepiej, gdyby terminarz był wcześniej, ale inaczej nie mogliśmy postąpić. Co do momentu, w którym podjęliśmy tę decyzję, to trzeba zaznaczyć, że pytaliśmy kluby o opinię w tym temacie. Nie mam z nimi bezpośredniego kontaktu, ale były one o tym informowane. Ewentualne zastrzeżenia w tym temacie uważam zatem za nieuzasadnione - powiedział Łukasz Szmit.
Warto zaznaczyć, że pierwotnie terminarz zakładał 22. kolejki rundy zasadniczej Nice PLŻ. Tak rozbudowane rozgrywki powodowały, że konieczne byłoby rozgrywanie spotkań w środku tygodnia. Nowy terminarz przewiduje 4. kolejki spotkań mniej i tym samym eliminuje mecze w środku tygodnia.
Zaplanowałem wyjazd na 24 Kwietnia z Lokomotivem, mam bilety na samolot wykupiłem zakwaterowanie i co? Dzwoniłem dzisiaj Czytaj całość