Jeśli na przeszkodzie nie stanie pogoda, Polonia Piła wyjedzie w piątek po raz pierwszy w tym roku na tor. Towarzyszyć będzie im część żużlowców Stali Gorzów.
- Pierwsze jazdy zaplanowaliśmy na godzinę 15:00. O tej samej godzinie powinny rozpocząć się one także w sobotę. Tor jest od kilku dni przygotowywany i jesteśmy dobrej myśli. Wszystko powinno się udać. Dosypaliśmy nowej nawierzchni, ale liczymy, że ani ona, ani pogoda nie okaże się dla nas przeszkodą - mówi menedżer Polonii, Tomasz Żentkowski.
Wstępnie zaplanowano, że w niedzielę pilanie sprawdzą się ze Stalą Gorzów w treningu punktowanym. - Wynik będzie tu oczywiście sprawą drugorzędną. Chodzi o to, by u zawodników wróciła motoryka i jak najwięcej potrenowali. Możemy wypuszczać ich spod taśmy, ale warunkiem jest to, by w piątek i sobotę zrobili już pierwsze okrążenia na torze - zaznacza Żentkowski.
Przy okazji zgrupowania swój przyjazd do Piły potwierdzili w zasadzie wszyscy zawodnicy. - Nie licząc Brady'ego Kurtza i Bjarne Pedersena, wszyscy przyjadą już w piątek. Jeśli chodzi o Duńczyka dołączy do nas w niedzielę - wyjaśnia menedżer zespołu.
na Instagramie 
na Facebooku 
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/585277/stal-gorzow-w-rozjazdach-kasprzak-nie-bedzie-sciagany-do-pily
Może być różnie.