Niemcy atrakcyjnym kierunkiem dla organizatorów wielkich imprez

WP SportoweFakty / Karol Słomka
WP SportoweFakty / Karol Słomka

W ostatnich latach Niemcy są coraz bardziej atrakcyjnym kierunkiem dla organizatorów wielkich światowych imprez. W tym roku kibice w tym kraju będą mogli podziwiać między innymi zmagania World Speedway League.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez wiele lat w Niemczech nie organizowano wielkich imprez. Turnieje Grand Prix gościły na stadionach w Berlinie i Gelsenkirchen, ale po problemach z przygotowaniem nawierzchni w 2008 roku władze cyklu Grand Prix zrezygnowały z organizacji kolejnych zawodów na niemieckich torach. Jednak od 2014 roku nasi zachodni sąsiedzi regularnie goszczą wielkie imprezy międzynarodowe.

W latach 2014-2016 Landshut i Gustrow na przemian były organizatorami turniejów Speedway Best Pairs Cup i Indywidualnych Mistrzostw Europy, a w tym sezonie turniej o Grand Prix Niemiec zorganizowany zostanie w Teterowie. Do tego grona dołączyło Wolfslake, gdzie 23 kwietnia odbędzie się turniej World Speedway League z udziałem Fogo Unii Leszno, Munkebo Scorpions, Belle Vue Aces i Elit Vetlanda.

Duży wpływ na wzrost popularności żużla w Niemczech miał awans do cyklu Grand Prix Martina Smolinskiego, który w swoim debiutanckim występie odniósł zwycięstwo w nowozelandzkim Auckland, a rywalizację w 2014 roku zakończył na 12. miejscu. Niemiec miał dużą liczbę kibiców w ojczyźnie, którzy regularnie wspierali go na zawodach. To sprawiło, że żużlowi promotorzy coraz częściej mówili o organizacji imprez w Niemczech.

Co prawda miejscowa liga wciąż nie cieszy się dużym uznaniem wśród światowych gwiazd, ale jest coraz popularniejsza, a w Bundeslidze rywalizuje ekipa Wolfslake Falubaz Berlin. Właśnie na jej torze rozegrany zostanie 23 kwietnia turniej World Speedway League.

Dwie poprzednie edycje World Speedway League odbyły się w Polsce. W tym roku turniej ten po raz pierwszy odbędzie się poza granicami naszego kraju. Zwycięzca FIM WSL zgarnie 35 tys. euro. Druga drużyna otrzyma 18 tys. euro, trzecia 13 tys. euro, a czwarta 9 tys. euro.

Komentarze (1)
avatar
Marta Żmuda-Trzebiatowska
11.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Duży wpływ na wzrost popularności żużla w Niemczech miał awans do cyklu Grand Prix Martina Smolinskiego," - bzdura. Żużel od dawna tam jest popularny. Wystarczyło przejechać się na Zlatą Prilb Czytaj całość