Mistrz świata powrócił do domu

Czuwający nad stanem zdrowia lekarze zezwolili aktualnemu mistrzowi świata w lodowej odmianie speedway'a na opuszczenie kliniki i powrót do rodzinnego domu.

Jacek Cholewiński
Jacek Cholewiński
Dmitrij Kołtakow przed Dmitrijem Chomicewiczem Materiały prasowe / Olga Szapiłowa / Na zdjęciu: Dmitrij Kołtakow przed Dmitrijem Chomicewiczem

Stan zdrowia Dmitrija Chomicewicza, który dwa tygodnie temu podczas zawodów motocrossowych doznał silnego wstrząśnienia mózgu i nabawił się uciążliwej kontuzji (pęknięcie miednicy) poprawił się na tyle, że za zgodą prowadzących go lekarzy mógł opuścić szpital i wrócić do domu.

Grupa najwierniejszych kibiców wyścigów motocyklowych na lodzie powitała zwycięzcę tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Świata Gladiatorów przed jego rodzinnym domem w Kamieńsku Uralskim. Życzeniom szybkiego powrotu do pełnej sprawności towarzyszyła foto-sesja i zbieranie autografów.
Mistrz świata musiał złożyć dziesiątki autografów Mistrz świata musiał złożyć dziesiątki autografów
Według prognoz lekarzy-ortopedów, Dmitrij Chomicewicz będzie przechodził długotrwałą rehabilitację. Na motocykl będzie mógł wsiąść ponownie za około trzy miesiące.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×