Rob Lyon nie krył zadowolenia z faktu objęcia tej funkcji: - To bardzo szczęśliwy dla mnie moment. Jestem dumny z faktu objęcia pozycji menadżera narodowej reprezentacji - powiedział sam zainteresowany.
Nowy menadżer reprezentacji Wielkiej Brytanii nie ukrywał, że czekają go zmiany. - Mamy plany na to co trzeba zrobić, żeby reprezentacja była w przyszłości lepsza. Oczywiście nie są to plany na teraz, a może to potrwać kilka lat. Z pewnością jednak przy pomocy takich osób jak Chris Louis i Mark Loram damy sobie z tym rade.
Z kolei szef związku Peter Toogod tłumaczył wybór: - Rob jest profesjonalistą z pasją i dużym doświadczeniem. Jego sukcesy z Kings Lynn pomagają nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. Rob ma dobre kontakty z zawodnikami, mamy nadzieję, że będzie tak w reprezentacji. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w nowej roli.