Najnowsze informacje w sprawie aktualnej kondycji zawodnika zostały przekazane przez jego rodzinę za pośrednictwem Facebooka. - Kenni nadal jest w ciężkim stanie i jego życiu zagraża niebezpieczeństwo. Są jednak dobre wieści - poziom infekcji w jego organizmie spada. Ponadto, kiedy pielęgniarki zmieniają jego pozycję w łóżku, wówczas ciało reaguje, pojawiają się skurcze mięśni. Dzięki temu wiemy, że on jest z nami. Lekarze powoli decydują się na wycofywanie niektórych leków, ale one będą jeszcze działać przez około tydzień - możemy przeczytać.
Jednocześnie krewni 27-latka wyrażają głęboką nadzieję, że Larsen niebawem zostanie wybudzony ze śpiączki, a także kierują ogromne podziękowania w kierunku osób, które wspierają Duńczyka w trudnym dla niego czasie.
Przypomnijmy, że Kenni Larsen przebywa w szpitalu po tym, jak w czwartek odniósł ranę postrzałową głowy w okolicach skroni. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra przeszedł już co najmniej dwie operacje.
ZOBACZ WIDEO Magnus Zetterstroem - wiek w żużlu nie jest granicą
{"id":"","title":""}
Jednak tak jak napisałem na samym początku...zdrowie jest najważniejsze więc Czytaj całość