Paweł Przedpełski po badaniach. Jedna niewiadoma Aniołów

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

Nie ma ryzyka, by Paweł Przedpełski nie wystąpił w niedzielnym meczu ligowym Get Well Toruń z Unią Tarnów. Młodzieżowiec narzekał na ból ręki, ale badania wykazały, że nie nabawił się poważnego urazu.

Paweł Przedpełski ucierpiał podczas piątkowego meczu PGE Ekstraligi, który rozegrano w Lesznie. Po zakończeniu zawodów zawodnik narzekał na dolegliwości dłoni. - Nie jest to raczej nic poważnego, ale ręka jest dosyć mocno stłuczona. Mam w niej blachę, więc nie jest to dla mnie komfortowe. Będę teraz odczuwać ból, ale dłuższa przerwa od jazdy raczej mi nie grozi - mówił po zawodach młodzieżowiec Aniołów.

Przeprowadzone w ostatnich dniach badania rzeczywiście nie wykazały niczego groźnego. - Paweł narzekał na ból, ale wiemy już, że z jego ręką nie stało się nic poważnego. Powinien bez problemów przystąpić do naszego niedzielnego meczu z Unią Tarnów - poinformował trener toruńskiej drużyny, Robert Kościecha.

Przed nadchodzącym weekendem Anioły mają jedną niewiadomą. Ze składu wypada Igor Kopeć-Sobczyński, który w Lesznie złamał trzy palce i uszkodził kość obojczyka. Największe szanse, by zastąpić go w wyjściowym zestawieniu mają Dawid Krzyżanowski i Norbert Krakowiak. - To jak będzie wyglądać ostatecznie skład zależy od decyzji menedżera Jacka Gajewkiego - wyjaśnił Kościecha.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob przeżył katastrofę lotniczą. "Miałem myśl, żeby wyskoczyć z samolotu" [2/3]

Komentarze (55)
avatar
sympatyk żu-żla
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dająć minusa to powiedz mi mądralo kogo innego Tarnów może wstawić do składu z seniorów, ŻENUJĄĆY JESTEŚ 
avatar
Anteqa
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czyli podobnie jak z Kildemandem przed ostatnim meczem. Też nie było żadnego problemu by w nim wystąpił, był gotowy do jazdy. Całe szczęście że nikogo i siebie nie zabił, skończyło się "tylko" Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Skąd Tarnowian nie będzie budził zastrzeżen ,Toruń ma zawodnika dowymiany ,Cieszy to żejunior wraca do zdrowia i będzie mógłwystąpić w kolejnym meczu ligowym, 
Pewni na beton
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No nie! ZNOWU??????????????????????:} 
avatar
najkowski
27.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Krzyżanowski za Hancocka, Krakowiak do Pawełka wszyscy zadowoleni, a Unia i tak z 30 nie wyjdzie.