W porównaniu z pierwszym turniejem na Motoarenie, doszło do jednej zmiany. W składzie Fogo Power miejsce kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa zajmie indywidualny mistrz świata juniorów z 2014 roku, Piotr Pawlicki.
- Myślę, że właśnie zespół Fogo Power, na czele z Bartkiem Zmarzlikiem, może sięgnąć tym razem po zwycięstwo. Typowałem tę drużynę do wygranej w pierwszym turnieju w Toruniu, ale ostatecznie zajęła w nim odległą pozycję. Myślę, że tym razem się poprawi - ocenił Władysław Komarnicki.
Zdaniem honorowego prezesa Stali Gorzów, na drugim miejscu uplasuje się Boll Team, natomiast na trzecim triumfator z MotoAreny - Monster Energy Team.
Ekspert naszego portalu uważa, że czwartkowy turniej w Landshut dostarczy równie wielu emocji jak pierwszy w Toruniu. - Podejrzewam, że zmagania te będą ciekawe i wyrównane. Bardzo się cieszę, że Speedway Best Pairs organizuje tę rundę w Niemczech i gratuluję wszystkim pomysłodawcom tego przedsięwzięcia. Promujemy w ten sposób żużel na arenie międzynarodowej - zaznaczył Komarnicki.
Kolejność II rundy Speedway Best Pairs w Landshut według Władysława Komarnickiego:
1. Fogo Power
2. Boll Team
3. Monster Energy Team
ZOBACZ WIDEO NPLŻ: KSM Krosno - Orzeł Łódź: Udany pościg Vissinga (źródło TVP)
{"id":"","title":""}