Do groźnego upadku z udziałem Piotra Protasiewicza doszło 10 maja podczas meczu Elitserien. Zawodnik doznał złamania obojczyka i musiał poddać się operacji. Najnowsze wyniki badań wskazują jednak na to, że żużlowiec będzie pauzować dużo krócej niż przypuszczano.
- Piotr pojechał we wtorek na wizytę z lekarzem, który go operował. Przesłano mi zdjęcie i wygląda to bardzo dobrze. Muszę przyznać, że lekarze wykonali bardzo dobrą robotę. Obojczyk jest dobrze zespolony i wszystko idzie ku dobremu - mówi kluby lekarz, Robert Zapotoczny.
Kluczową informacją jest to, że Piotr Protasiewicz wróci znacznie szybciej niż przypuszczano na tor. Początkowo mówiono nawet o ponad miesiącu przerwy. - Nie chcę wchodzić w buty lekarza, który go operował, bo to on ma kluczowe zdanie w tej sprawie. Według mnie Piotr wróci jednak na tor dużo wcześniej niż można było zakładać - dodał lekarz, który nie wyklucza, że Protasiewicz pojawi się na motocyklu jeszcze w tym miesiącu.
Z naszych informacji wynika jednak, że jego występ w derbowym meczu ze Stalą Gorzów, zaplanowanym na niedzielę, jest raczej niemożliwy.
ZOBACZ WIDEO Łzy Tomasza Golloba. Mistrz pożegnał się z reprezentacją
{"id":"","title":""}