Oprócz wychowanka leszczyńskiej Unii, kontakt z nawierzchnią zaliczyli również Grzegorz Bassara oraz Dawid Lampart. Norbert Kościuch ze sporym impetem uderzył głową w tor. 32-letni jeździec dość długo nie podnosił się z owalu. Finalnie opuścił go w karetce. Na szczęście "Norbi" szybko wyszedł z ambulansu.
Team zawodnika poinformował za pośrednictwem Facebooka, że Kościuch ma jedynie stłuczoną kostkę oraz mocno stłuczony bark, ale czuje się już dobrze. Reprezentant Polonii Piła w tygodniu przejdzie zabiegi, po których powinien wrócić do pełni sił.
Tak wyglądał kask Kościucha po upadku w stolicy Podkarpacia.
ZOBACZ WIDEO Zaskakująca odpowiedź trenera Orła. - W Polsce za darmo nie można nawet... (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
świetny mecz, szkoda tylko, że nie mieliśmy jak przygotować toru, przez co było kilka nierówności.
Ale cóż poradzić? Stadion jest miejski i to oni decydują.