Prezes Lokomotivu: Liczymy na Orła. Chcemy emocji dla kibiców. Co na to TV?

WP SportoweFakty / Romuald Rubenis
WP SportoweFakty / Romuald Rubenis

Wyznaczona godzina meczu w Łodzi nie odpowiada drużynie gości. Jej dwóch obcokrajowców w przeddzień startuje we Włoszech. Czy gospodarze postąpią z duchem fair play?

Na 3 lipca wyznaczono datę rozegrania zaległej, dziewiątej rundy Nice Polskiej Ligi Żużlowej. W tym terminie, o godzinie 13.45, Orzeł Łódź powinien rozpocząć rewanżowy mecz z zespołem Lokomotivu Daugavpils.

Tak wczesna godzina meczu nie odpowiada przyjezdnym. Główną przeszkodą jest udział dwóch obcokrajowców łotewskiego klubu w zawodach eliminacyjnych do Grand Prix, które przyjdzie im rozgrywać w przeddzień w odległych Włoszech. W poniedziałek przesłano pismo do Orła Łódź z propozycją późniejszego rozpoczęcia hitowego meczu. We wspomnianej korespondencji Łotyszy czytamy:

- Stowarzyszenie "Speedway Grand Prix of Latvia SC Lokomotiv" zwraca się do Państwa z prośbą o rozegranie meczu DM I. ligi 9 rundy w Łodzi pomiędzy naszymi drużynami o godzinie 18.00. Na dany moment godzinę meczu ustanowiono na 13.45. Pragniemy zauważyć, że dwaj nasi obcokrajowcy Fredrik Lindgren i Joonas Kylmaekorpi w przeddzień startować będą w półfinałowych zawodach - kwalifikacji Grand Prix w Lonigo. Nie ma żadnych szans, aby na wyznaczoną godzinę zdążyli oni stawić się na meczu w Łodzi.

- Mamy nadzieję, że nasz wniosek zostanie przez Łodzian przyjęty ze zrozumieniem - powiedział wiceprezes klubu Anatolij Zil. - Liczymy na postawę fair play. Nie chcemy pozbawiać emocji wielu tysięcy polskich kibiców, a tym bardziej obniżać poziom cieszących się szacunkiem rozgrywek polskiej ligi żużlowej - dodał.

Lipcowy mecz planowała transmitować telewizja. Przesunięcie godziny meczu zmieniałoby zatem również te plany. Wszystkie trzy zainteresowane strony muszą mieć świadomość, że w przypadku odrzucenia wniosku Łotyszy, będą oni zmuszeni pojawić się meczu w Łodzi w mocno osłabionym zestawieniu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. W czym tkwi siła Adama Nawałki? "Charyzmatyczny perfekcjonista, dociera do ludzi"

Komentarze (15)
avatar
dendryk
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki problem , przecież są lotniska w Łodzi czy Warszawie , no chyba że zawodnicy mają jeden komplet sprzętu i będą musieli go przerzucić z Lonigo . 
avatar
Young Oak
15.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Witold Skrzydlewski będzie chciał mieć satysfakcję z wygania z przeciwnikiem, który jechał w najmocniejszym składzie. Pewnie przełoży im ten mecz, ale nie na 18, tylko na 17. O 21 jest ćwierćfi Czytaj całość
avatar
PawulonŁódź
14.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na moje to nie ma problemu, trudno najwyzej nie obejrzy sie live w tv jakiegos meczu z ekstraligi. Wydaje mi sie ,ze Witek bedzie na tak.
Pytanie co na to wlasnie telewizja ? Pewnie nie beda c
Czytaj całość
avatar
ksolar
14.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najlepiej spotkac się w połowie czyli o 16 ;) Fredrik i Joonas powinni dać radę 
avatar
zulew
14.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Należy zastosować kompromis: mecz o godz. 16,00, czyli w najlepszej porze. O 14, jest za wcześnie (pora obiadowa), zaś po 18,00 za późno (trzeba w poniedziałek iść do pracy).