MRGARDEN GKM można uznać za rewelację tegorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi. Drużyna ta zdobyła w ośmiu meczach dziewięć punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. W ten weekend łatwo o punkty jednak nie będzie, gdyż żółto-niebiescy jadą na wyjazd do Poznania.
- Podchodzimy do tego meczu tak jak do każdego innego. Jak jedziemy na wyjazd, to zawsze myślimy o wygranej. Różnie się to układa, ale w spotkaniu ze Spartą zrobimy na pewno wszystko, by zrobić dobry wynik. Wiele zależy oczywiście od dnia i dyspozycji naszych zawodników - przyznaje trener Robert Kempiński.
Wrocławianie zajmują dopiero szóste miejsce w tabeli, ale wydaje się, że najgorsze mają już za sobą. Ostatnio pokonali u siebie w przekonującym stylu ROW Rybnik. - Nie jest to łatwy przeciwnik, co do tego nie mamy wątpliwości. Zobaczymy jak odnajdziemy się na tym torze w Poznaniu, bo w ostatnich latach nie było tam w zasadzie okazji do jazdy. Liczę jednak, że szybko trafimy z przełożeniami. Mamy w składzie zawodników, którzy znaczą coś w żużlowym światku, więc powinni sobie poradzić - dodaje.
O GKM-ie zaczęto mówić ostatnio w kontekście play-offów. Trener Kempiński tonuje jednak przesadnie optymistyczne nastroje. - Mamy jeszcze kilka meczów u siebie i dopiero jeśli je wygramy, będzie można mówić o czymś więcej. By być w play-offach, potrzebowalibyśmy po za tym kilku dodatkowych bonusów lub wygranej na wyjeździe. O to łatwo na pewno nie będzie. Na razie w ciemno wziąłbym to, byśmy się po prostu utrzymali - zaznacza szkoleniowiec.
Nie oznacza to jednak, że trenerowi Kempińskiemu nie przeszła przez myśl jazda w play-offach. - Zobaczymy jak się wszystko potoczy. Na pewno nie mówię im nie. Jeżeli nadarzy się szansa, byśmy znaleźli się w czwórce, to zrobimy wszystko, by tak się stało - kończy wypowiedź Kempiński.
[color=black]ZOBACZ WIDEO "Wiemy wszystko na temat strategii reprezentacji Polski" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]