Jozsef Tabaka zdobył 11 punktów z 4 bonusami w meczu Holistic-Polska Rawicz - Stal BETAD Leasing Rzeszów. Taki wynik Węgra może robić wrażenie, biorąc pod uwagę to, że było to dla niego dopiero pierwsze spotkanie w tym sezonie. Ekipa ze stolicy Podkarpacia ma więc kolejnego zawodnika, na którego może liczyć w kolejnych pojedynkach.
- Po meczu w Rawiczu czuję się bardzo dobrze. Jestem zadowolony z wyniku całego zespołu, a tym bardziej ze swojego. Stal to profesjonalna drużyna, który bardzo mi pomogła. Nie ukrywam też, że świetnie czuję się na torze w Rawiczu, dzięki czemu udało mi się zrobić tak dobry wynik - mówi Tabaka.
Węgier może liczyć na pomoc Janusza Ślączki, który od wielu lat jest związany z krajem zawodnika. Trener rzeszowian bez problemu porozumiewa się także w języku Madziarów. - Janusz był dobrym żużlowcem i zawsze zna ustawienia potrzebne do odpowiedniej jazdy na torze. Wie wszystko, co ma nam podpowiedzieć. Nie tylko mnie, ale całemu zespołowi - zaznacza zawodnik.
Tabaka znalazł się w awizowanym składzie Stali BETAD Leasing na wyjazdowe starcie z Eko-Dir Włókniarzem Częstochowa. Faworytem meczu będą gospodarze. - Na torze w Częstochowie byłem tylko raz w życiu na treningu. Pamiętam, że jest on bardzo szybki i dobrze się na nim jedzie - kończy Węgier.