WP SportoweFakty: Mecz Polska - Rosja był niezłym widowiskiem, lecz stadion nie został wypełniony w stu procentach.
Karol Lejman: Frekwencja w Krakowie była zadowalająca. Nie był to co prawda stadion wypełniony do ostatniego miejsca, ale uważam, że nie było źle. Ludzi, którzy przybyli mógł zadowolić ten żużel. Była walka na torze, fajne zawody, także myślę, że wszyscy wychodzą ze stadionu zadowoleni. Upał w którym mieliśmy okazję oglądać spotkanie trochę doskwierał, ale jesteśmy zadowoleni. Współpraca z Wandą Kraków naprawdę na duży plus i sądzę, że zrobiliśmy wspólnie świetną imprezę.
Czy planujecie zorganizować w Krakowie kolejne wielkie zawody w następnych latach?
- Kraków może liczyć na jakąś większą imprezę w przyszłości. Jesteśmy w ciągłym kontakcie i wiemy jakie są plany z budową stadionu w Krakowie. Myślę, że to był początek dobrej współpracy. Na pewno będziemy chcieli tutaj wracać. Reprezentacja Polski była tu przyjęta w bardzo fajny sposób i kto wie, czy nie pojawimy się wspólnie z reprezentacją w przyszłym roku, a w kolejnych latach kto wie. Jeśli dojdzie do przebudowy, to jesteśmy w stanie organizować tu wielkie imprezy.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Kontrowersje wokół meczu Niemcy - Francja. Kamil Kosowski nie ma wątpiliwości
Jesteście organizatorami SEC, IMŚJ, a teraz znowu doszły do tego mecze reprezentacji Polski. Czy takie spotkanie to dobry kierunek dla promocji czarnego sportu w Polsce?
- Organizacja meczów reprezentacji Polski to dobry kierunek dla rozwoju żużla. Jesteśmy w stałym kontakcie z PZM i stwierdziliśmy, że warto wrócić do tego, od czego zaczęła się nasza przygoda z organizacją imprez żużlowych. Pierwsze mecze Polska - Reszta Świata, które pojawiły się w 2011 i 2012 roku to były nasze projekty i nasza praca. Teraz, kiedy ten zespół został zbudowany odpowiednio, stwierdziliśmy że jesteśmy w stanie dać coś dobrego dla reprezentacji Polski i dlatego podpisaliśmy trzyletnią umowę.
Rozumiem więc, że myślicie o reprezentacji przyszłościowo?
- Chcemy zrobić z tej kadry dobry produkt i będziemy kładli dużo sił, by iść w tym kierunku. Impreza w Krakowie była pierwszą z tej nowej serii, którą prezentujemy. W tym roku czekają nas jeszcze dwa takie mecze. Co roku planujemy robić trzy takie zawody, ale także wiele innych rzeczy, które planujemy robić z reprezentacją. Chcemy pójść w kierunku piłkarskiej kadry. Sami przecież wiemy, jakie sukcesy osiągają polscy żużlowcy. Dlatego chcemy być blisko tego teamu, dostarczać kibicom sporo wrażeń, również tych pozakulisowych. Nad tym będziemy pracowali. Na razie jest to etap przejściowy, ale myślę, że od zimy wejdziemy na pełne obroty.
Czy chcecie koncentrować się na mniejszych ośrodkach żużlowych, czy celujecie jednak w to, by reprezentacja pojawiała się na większych stadionach?
- Myślę, że będziemy to dzielić, by trafiać z tym żużlem do mniejszych ośrodków. Byliśmy teraz w Krakowie, który jest jednym z największych miast w Polsce, a sama Nowa Huta to kilkaset mieszkańców. Zależy nam na tym, by ten żużel zaszczepiać. Mamy kilka projektów w portfolio i chcemy związać się z niektórymi ośrodkami długofalowo, gdzie żużel może wzrastać. Wracając do sedna pytania - tak, będziemy chcieli trafiać do mniejszych ośrodków, gdzie ten głód wielkiego żużla jest większy i tych większych nazwisk brakuje, ale również nie wykluczamy tego, że będziemy gościli ośrodki ekstraligowe. W tym roku zakończymy sezon w Zielonej Górze meczem Polska - Reszta Świata. Jesteśmy przekonani, że będzie to duże wydarzenie na sam koniec sezonu.
Wspomniał pan, że czekają nas jeszcze dwa mecze reprezentacji Polski w tym roku. Kiedy, gdzie i z kim odbędzie się kolejne takie spotkanie?
- Drugi mecz z reprezentacją Polski w roli głównej odbędzie się 2 września. Nie jesteśmy w stanie jeszcze powiedzieć, gdzie się on rozegra, gdyż kończymy dogrywać warunki współpracy. Tak jak mówiłem, prawdopodobnie będzie to mniejszy ośrodek. A z kim? Żużlowa mapa nie jest zbyt szeroka, przez co godnych rywali możemy mieć kilku.
Na razie takie mecze rozgrywane są tylko w Polsce. Czy myślicie, by wyjść z tym projektem poza granice kraju?
- Nie ukrywamy, że myślimy o spotkaniach wyjazdowych i organizacji na przykład meczu Niemcy - Polska, bo widzimy, że potencjał żużla w Niemczech jest ogromny i jest to jeden z kierunków, który bardzo chcemy rozwijać, dbając przy okazji o poziom światowego żużla. Chcemy też, by mecz Polska - Reszta Świata kończący sezon co roku się odbywał. Mamy w planach, by zorganizować to w formie interaktywnej dla kibiców. Wkrótce z Ekantor.pl Falubazem ogłosimy wszelkie szczegóły. Mam nadzieję, że będzie to ciekawe wydarzenie na koniec sezonu i chcielibyśmy, żeby sezon żużla w Polsce kończył się takim wydarzeniem.
[b]Rozmawiał Marcin Karwot
[/b]
Czy sobotnia impreza w Krakowie okazała się sukcesem? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Promocja i wielkie słowa przy okazji.
Myślę, że żużel w tym wszystkim schodzi jednak na drugi plan.
Nie chciałbym doczekać zawodów międzypaństwowych w których jedzie w wyścigu dwóch zawodników. A Wy??? Czytaj całość