Poole - Coventry: Mistrzowie nie dali szans rywalom. Kasprzak potwierdza wysoką formę

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak

W środowym spotkaniu Elite League, drużyna mistrzów pokonała Coventry Bees 56:36 i wciąż nie porzuciła marzeń o zajęciu pierwszego miejsca przed rundą play-off. W barwach gości udanie startował Krzysztof Kasprzak.

Piraci uderzyli już w pierwszej fazie zawodów, po pięciu gonitwach osiągając przewagę czternastu punktów (22:8). W kolejnym biegu Chris Harris, jadąc jako Joker, wygrał wraz z Krzysztofem Kasprzakiem 8:0, ale był to jedyny zryw Coventry w całym spotkaniu. Podopieczni Neila Middleditcha po chwili z powrotem zaczęli powiększać dystans nad rywalami i szybko zapewnili sobie wygraną.

Przy Wimborne Road tradycyjnie dobre spotkanie zaliczył Chris Holder, inkasując na swoim koncie 11 punktów i bonus. Do ostatniego biegu niepokonany był Bjarne Pedersen, który dorzucił 10 punków i 2 bonusy. Niezły występ zanotował również Krzysztof Buczkowski. Grudziądzanin zdobył 8 "oczek" w czterech startach.

W ekipie Coventry największy dorobek punktowy zapisali na swoim koncie: najlepszy zawodnik dnia Kasprzak (13+1) i Harris (9+1). Kacper Woryna wywalczył 5 punktów.

Punktacja:

Coventry Bees - 36
1. Krzysztof Kasprzak - 13+1 (2,2*,3,3,3)
2. Ben Barker - 1+1 (1*,0,0,0)
3. Daniel King - 5 (1,2,0,2)
4. Josh Bates - 1 (1,0,w,0)
5. Chris Harris - 9+1 (w,6!,1,0,2*)
6. Kacper Woryna - 5 (2,1,1,1,0)
7. Adam Roynon - 2 (0,0,-,2)

Poole Pirates - 56
1. Chris Holder - 11+1 (3,3,3,1*,1)
2. Adam Ellis - 8+1 (0,3,3,2*)
3. Krzysztof Buczkowski- 8 (3,u,2,3)
4. Brady Kurtz - 7 (3,w,3,1)
5. Hans Andersen - 6+2 (2*,1,1*,2)
6. Bjarne Pedersen - 10+2 (3,2*,2*,3,0)
7. Kyle Newman - 6+2 (1,2*,2*,1)

Bieg po biegu:
1. Holder, Kasprzak, Barker, Ellis 3:3
2. Pedersen, Woryna, Newman, Roynon 4:2 (7:5)
3. Buczkowski, Andersen, King, Harris (w) 5:1 (12:6)
4. Kurtz, Newman, Bates, Roynon 5:1 (17:7)
5. Ellis, Pedersen, Woryna, Barker 5:1 (22:8)
6. Harris(!), Kasprzak, Buczkowski (u), Kurtz (w) 0:8 (22:16)
7. Holder, King, Andersen, Barker 4:2 (26:18)
8. Kurtz, Newman, Woryna, Barker 5:1 (31:19)
9. Ellis, Pedersen, Woryna, Bates (w) 5:1 (36:20)
10. Kasprzak, Buczkowski, Andersen, Barker 3:3 (39:23)
11. Holder, Ellis, Harris, King 5:1 (44:24)
12. Pedersen, Roynon, Newman, Woryna 4:2 (48:26)
13. Kasprzak, Andersen, Holder, Harris 3:3 (51:29)
14. Buczkowski, King, Kurtz, Bates 4:2 (55:31)
15. Kasprzak, Harris, Holder, Pedersen 1:5 (56:36)

ZOBACZ WIDEO Patryk Małecki: większości z nas wciąż brakuje świeżości (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: