Damian Gapiński był jednym z najbardziej znanych i cenionych dziennikarzy w środowisku żużlowym. Jego felietony, analizy i wywiady regularnie pojawiały się na łamach naszego serwisu. Nie było tygodnia, w którym nie komentował żużlowej rzeczywistości. Żył żużlem i kochał ten sport. Jego drugą miłością była siatkówka - był Członkiem Zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Przewodniczącym Wydziału Marketingu Polskiego Związku Piłki Siatkowej i Prezesem Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej.
Bez Damiana na pewno nie udałoby się stworzyć portalu SportoweFakty, który z czasem stał się jednym z wiodących mediów o tematyce sportowej w naszym kraju. Był liderem naszego zespołu, potrafił inspirować do działania i nie bał się realizować najtrudniejszych celów. Jego upór, konsekwencja i bezkompromisowość przyczyniły się do powstania jednego z najbardziej opiniotwórczych serwisów w Polsce.
Straciliśmy jednak znacznie więcej niż znakomitego dziennikarza. Dla wielu z nas Damian był autorytetem, kolegą, przyjacielem. Nie potrafimy uwierzyć, że nie ma go już z nami. Wiemy, że od tej pory w naszej redakcji nic nie będzie już takie jak dotychczas. Łączymy się w bólu z pogrążoną w smutku rodziną. Bliskim Damiana składamy wyrazy współczucia. Damianie, nigdy o Tobie nie zapomnimy! Zawsze będziesz częścią naszej redakcji. Spoczywaj w pokoju!
Szacun w niebie i na glebie ps. Szkoda że nie zdążyłeś wychować następnego pokolenia rzetelnych pismaków pracuj nad nimi z góry