Nie żyje Damian Gapiński
W sobotę rano do naszej redakcji dotarła bardzo smutna informacja. Zmarł nasz kolega Damian Gapiński, dziennikarz, publicysta, jeden z głównych twórców portalu SportoweFakty, przez wiele lat jego redaktor naczelny. Miał 36 lat.
Damian Gapiński był jednym z najbardziej znanych i cenionych dziennikarzy w środowisku żużlowym. Jego felietony, analizy i wywiady regularnie pojawiały się na łamach naszego serwisu. Nie było tygodnia, w którym nie komentował żużlowej rzeczywistości. Żył żużlem i kochał ten sport. Jego drugą miłością była siatkówka - był Członkiem Zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Przewodniczącym Wydziału Marketingu Polskiego Związku Piłki Siatkowej i Prezesem Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej.
Bez Damiana na pewno nie udałoby się stworzyć portalu SportoweFakty, który z czasem stał się jednym z wiodących mediów o tematyce sportowej w naszym kraju. Był liderem naszego zespołu, potrafił inspirować do działania i nie bał się realizować najtrudniejszych celów. Jego upór, konsekwencja i bezkompromisowość przyczyniły się do powstania jednego z najbardziej opiniotwórczych serwisów w Polsce.
Straciliśmy jednak znacznie więcej niż znakomitego dziennikarza. Dla wielu z nas Damian był autorytetem, kolegą, przyjacielem. Nie potrafimy uwierzyć, że nie ma go już z nami. Wiemy, że od tej pory w naszej redakcji nic nie będzie już takie jak dotychczas. Łączymy się w bólu z pogrążoną w smutku rodziną. Bliskim Damiana składamy wyrazy współczucia. Damianie, nigdy o Tobie nie zapomnimy! Zawsze będziesz częścią naszej redakcji. Spoczywaj w pokoju!
-
Lubelski Motor Zgłoś komentarz
POKOJU PANIE DAMIANIE -
pro9 Zgłoś komentarz
mierze on tu wszystkich piszacych redaktorków ściągał a że był wymagający ...to chyba dobrze ..... -
oldschool90 Zgłoś komentarz
Szkoda tylko, że koledzy dziennikarze nie szanują tak innych zmarłych tak jak szanują teraz swojego kolegę nie podając szczegółów jego śmierci -
wanow Zgłoś komentarz
Swoim odejsciem z tego świata spowodowałes wielką strate w środowisku żużla w naszym kraju.Byłeś poprostu kimś w tym sporcie. -
STARY ŁOBUZ Zgłoś komentarz
R.I.P Szacun w niebie i na glebie ps. Szkoda że nie zdążyłeś wychować następnego pokolenia rzetelnych pismaków pracuj nad nimi z góry -
k 53 GKM Zgłoś komentarz
,razem z Redaktorem Gapinskim,,,Tez nieraz na Forum i w mejlach rozmawialismy jak pewnie wiekszosc.Ale to tez wtedy byli ,,inni,,forumowicze,,,,Sami wiecie,,,A dzisiaj?,,Tez pewnie w ciszy go nerwy niszczyly czytajac swoj stworzony Portal..Mozna sie nie zgadzac ,zmienic Portal,ale to nie powod ,,,do wyzwisk na innego czlowieka,,,,,,,Spoczywaj w spokoju i ciszy,,,,36 lat,,,,ja mam 63,,,,,Coz powiedziec...Wyrazy zalu dla Rodziny i tez Redakcji SF,,,, -
CKM_ Zgłoś komentarz
I kto tutaj będzie teraz pisał z rozsądkiem?... Smutna sprawa, kondolencje dla najbliższych. [*] -
Stary Poznaniak Zgłoś komentarz
PZM-otu. Razem byliśmy w Warszawie z całą grupą funkcyjnym na egzaminie, kontrolował aby nikt nie dał plamy. Cała droga to nieskończona opowieść o żużlu i PSŻ (bo przecież to również jego dziecko w jakimś stopniu). I jeszcze jedno co chciałem powiedzieć, pasja do siatkówki, tworzenie struktur klubu i całe serce do zawodniczek, kochany kawał chłopa! Zawsze kulturalnie choć nieraz ostro, walczył o swoje! Bardzo szkoda że odszedł od nas, fajny ciepły człowiek! -
Łukasz Czapiewski Zgłoś komentarz
Chorował? -
gacek Zgłoś komentarz
Wielki szacunek dla Damiana i wielka szkoda dla nas tutaj piszących ....Damian do zobaczenia -
miroslaw998 Zgłoś komentarz
wyświetlały się czarno białe. 24 godziny za wszystko co zrobił i jak widać nie dokończył. Spoczywaj w spokoju. -
TOM BKS BKS BKS Zgłoś komentarz
Spoczywaj w pokoju -
tiger PGE Stal Rzeszów Zgłoś komentarz
Wielka szkoda chłopaka...mimo ze nie zgadzaliśmy się czasami szacunek za to co robił dla żużla