KSM - Eko-Dir Włókniarz: Konfrontacja z odmiennym priorytetami w tle

PAP / Karol Słomka / Mirosław Jabłoński
PAP / Karol Słomka / Mirosław Jabłoński

W 14. rundzie Nice Polskiej Ligi Żużlowej KSM Krosno podejmie Eko-Dir Włókniarza Częstochowa. Stawka niedzielnego meczu dla obu drużyn jest znacząca, co powinno gwarantować nie lada emocje. Faworytem są jednak goście.

Zarówno dla Wilków jak i dla Lwów będzie to powrót na ligowe tory po blisko miesięcznej przerwie. Przed tygodniem częstochowianie mieli zmierzyć się na własnym obiekcie z rzeszowską Stalą BETAD Leasing, ale ostatecznie wskutek niesprzyjającej pogody spotkanie to zostało przełożone. Teraz aura nie powinna stanąć na przeszkodzie, bowiem w Krośnie na niedzielę zapowiadane są sprzyjające warunki atmosferyczne.

Poprzednie dwa spotkania Eko-Dir Włókniarz wygrał i poprawił swoją sytuację w tabeli. Ewentualny triumf przy Legionów sprawi, że podopieczni menadżera Michała Finfy przesuną się na trzecie miejsce i z optymizmem będą mogli spoglądać w przyszłość. Obecnie tuż przed nimi plasują się kluby z Rzeszowa i Piły, które mają jednak na swoim koncie odpowiednio: jeden i dwa mecze więcej. Częstochowianie, choć głośno o tym nie mówią, chcieliby znaleźć się w finale rozgrywek, dlatego zwycięstwo nad KSM-em należy rozpatrywać w kategoriach obowiązku, tym bardziej że pierwszym spotkaniu przy Olsztyńskiej padł wynik 59:31 dla 4-krotnych mistrzów kraju.

Gospodarze również mają określony cel na tegoroczny sezon i nadal cały czas wszystko mają w swoich rękach. Znacząco nie zmienia tego piątkowa wygrana bezpośredniego konkurenta w walce o ósme miejsce, Polonii Bydgoszcz, która pokonała Polonię Piła (46:44). Gryfy dały jasny sygnał krośnianom, że nie odpuszczą i zrobią wszystko, by we wrześniu to one cieszyły się z utrzymania w Nice PLŻ. KSM nie jest faworytem potyczki z Lwami, ale wydaje się, że te najważniejsze spotkania na własnym terenie wciąż są przed nim. Rywalami w domowych potyczkach będą jeszcze ekipy z Rzeszowa (28 sierpnia) i Krakowa (11 września).

Zespół z Podkarpacia nie zaskoczył zestawieniem na niedzielny mecz. Od ośmiu spotkań kierownictwo Wilków stawia na sprawdzony zestaw zawodników, którym lideruje Mirosław Jabłoński. Były jeździec klubu spod Jasnej Góry (w latach 2012-2014), a także Ernest Koza byli w ostatnim czasie jedynymi zawodnikami KSM-u, którzy mieli okazję do startów. Pozostali zawodnicy niekoniecznie, co może być dodatkowym utrudnieniem przed potyczką z Włókniarzem. Wobec słabej postawy młodzieżowców, piątka seniorów Wilków, by móc myśleć o sprawieniu niespodzianki, nie może w niedzielę pozwolić sobie na wpadki.

ZOBACZ WIDEO Siódemka z kortu. Wymagający rywale naszych tenisistów (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

W szeregach gości największe nadzieje pokłada się nie tylko w najbardziej doświadczonym Sebastianie Ułamku, ale również w Nicolaiu Klindtcie. Duńczyk był bohaterem konfrontacji z Orłem Łódź (46:44) i w wywiadzie dla naszego portalu chwalił go prezes Michał Świącik. - Za wszystko, co ten chłopak w tym sezonie dla nas robi będę wnioskował do kolegów w klubie, aby uhonorować go pewnym miejscem w naszym składzie na każdy mecz - przyznał po meczu z liderem prezes Eko-Dir Włókniarza. Klindt w przeciwieństwie do nieobecnego Tomasa H. Jonassona na pewien czas nie musi się więc martwić o miejsce w podstawowym składzie.

W awizowanym składzie znalazł się za to Artur Czaja, który spisał się poniżej oczekiwań we wspomnianym meczu z łodzianami (1 punkt). Kierownictwo Lwów postanowiło dać jednak szansę swojemu wychowankowi, w 2011 roku startującemu dla KSM-u jako gość, a nie Rafałowi Trojanowskiemu, który niegdyś również zdobywał punkty dla krośnian (w roku 2006). To, czym może zbudować sobie przewagę w Krośnie częstochowski zespół jest jednak przede wszystkim formacja młodzieżowa. Duet Hubert Łęgowik - Oskar Polis jest w tym sezonie najlepszy w całej lidze.

Awizowane składy:

Eko-Dir Włókniarz Częstochowa
1. Sebastian Ułamek
2. Artur Czaja
3. Nicolai Klindt
4. Jacob Thorssell
5. Daniel Jeleniewski
6. Oskar Polis

KSM Krosno
9. Siergiej Łogaczow
10. Tomasz Chrzanowski
11. Ernest Koza
12. Marcin Rempała
13. Mirosław Jabłoński
14. Adrian Bialk

Początek meczu: 17:00
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Krzysztof Guz

Zamów relację z meczu KSM Krosno - Eko-Dir Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL KROSNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):
Temperatura: 26 °C
Wiatr: 14 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1018 hPa

Ceny biletów:
Trybuna główna - 30 zł
Normalny - 22 zł
Ulgowy - 14 zł (dla uczniów i studentów urodzonych w 1990 roku lub później za okazaniem legitymacji oraz emerytów urodzonych w 1946 roku lub wcześniej).
Dzieci do lat 12 - wstęp darmowy
Program zawodów - 5 zł
Bramy stadionu otwarte zostaną o 15:15. Pierwsza kasa będzie czynna od godziny 12:30. Organizatorzy zachęcają kibiców do korzystania z punktów gastronomicznych na stadionie i w ten sposób wspierania działalności klubu. Jednocześnie działacze przestrzegają przed wnoszeniem napojów butelkowych oraz swojego alkoholu, który będzie rekwirowany przy wejściu przez ochronę.

Krośnianie i częstochowianie po raz ostatni w walce o ligowe punkty na stadionie przy Legionów spotkali się w 1999 roku. Ówczesne ŻKS Krosno w 24. rundzie II Ligi pokonało Włókniarza Malmę 50:39. Pewnie przewodząca w tabeli drużyna spod Jasnej Góry już wcześniej miała zapewniony awans do wkrótce powstałej Ekstraligi. Liderem gospodarzy był we wspomnianym meczu Robert Nagy, który zgromadził na swoim koncie 14 punktów. Po stronie gości najlepszym zawodnikiem okazał się Robert Mikołajczak z dorobkiem 10 "oczek".

Komentarze (5)
Marobyd
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"nie zmienia tego piątkowa wygrana bezpośredniego konkurenta w walce o dziewiąte miejsce, Polonii Bydgoszcz" - chyba autorowi chodziło o ósme miejsce, bo dziewiąte oznacza spadek :) 
avatar
yes
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Polonia Bydgoszcz wygrała mecz u siebie - teraz ruch należy do Krosna.
Stawiam na Włókniarz, który ma przecież swoje plany. 
avatar
maks pierwszy
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mecz sie nie odbył z powodu braku energii elekrycznej 
avatar
chris66
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po 17 latach Lwy odwiedzą stadion Wilków...
Szmat czasu a... tor dalej czarny ;)
Oby wszyscy cało i zdrowo wrócili do swoich domów...
I niech wygra lepszy :)
Pzdr i do jutra ;) 
avatar
sympatyk żu-żla
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wilki oraz Lwy jadą w optymalnych składach.Lwy są faworytami .Należy tez pamiętać wilki jadą na swoim torze mając w składzie pięciu seniorów co potrafią zapunktować i to dobrze.Krośnie za pewn Czytaj całość