Władysław Komarnicki uważa, że Speedway Grand Prix w Malilli będzie pokazem dobrego speedwaya ze strony gospodarzy - Szwedów. - Ten tor zawsze służy Szwedom i pamiętam, że dobrze jeździł na nim Lindbaeck. Sądzę, że on wygra te sobotnie zawody - ocenia honorowy prezes Stali Gorzów.
Zdaniem eksperta naszego portalu w GP Szwecji z dobrej strony pokaże się Maciej Janowski, który na co dzień startuje w zespole Dackarna Malilla. - Uważam, że będzie w półfinale - mówi Komarnicki. W jego opinii słabo w Malilli zaprezentuje się Piotr Pawlicki. - To, co pokazał w czwartek w meczu z Falubazem na swoim torze, na którym się wychował, świadczy o tym, że z tym chłopakiem coś się dzieje. Nie potrafię tego zrozumieć, a działacze z Leszna milczą. Ten remis to przecież "zasługa" Piotrusia, który u siebie jechał do tyłu - ocenia. Przypomnijmy, że "Piter" w czwartkowym meczu PGE Ekstraligi zdobył trzy punkty.
Komarnicki nie widzi w czołówce Nickiego Pedersena, ubiegłorocznego zwycięzcę z Malilli. - Pamiętam, że on wygrał rok temu, ale proszę zwrócić uwagę, że to nie jest ten Pedersen, którego znamy. Przed sezonem ja go typowałem na mistrza świata, a teraz jeździ bardzo słabo. Wystarczy zobaczyć, jak on się męczył w tym Lesznie w czwartek. Nie widzę go w czołówce w sobotę kompletnie. Myślę, że zmienił swoje życie prywatne i przy okazji życie zawodowe - kończy Komarnicki.
Kolejność Grand Prix Szwecji według Władysława Komarnickiego:
1. Antonio Lindbaeck
2. Greg Hancock
3. Bartosz Zmarzlik
4. Niels K. Iversen
...
5. Maciej Janowski
10. Piotr Pawlicki
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody na poniedziałek
Lindbaeck nie ma szans na zwycięstwo.Prędzej wygra Hancock,Doyle,Woffinden czy Zmarzlik,niż Antonio.
1 Antonio
2 Iversen
3 Zmarzlik
4 Doyle
7 Pawlicki
9 Janowski
O Warszawie w różnych układach pisano na okrągło przez długi czas (2 miesiące?)
Może zachwali Gollob Tomasz??