Podopieczni Pawła Barana do konfrontacji z ROW-em Rybnik podeszli bez większej presji. Tarnowianie już przed tym meczem nie mieli żadnych szans na utrzymanie się w PGE Ekstralidze. Zadaniem żużlowców Unii było honorowe pożegnanie się z tarnowskimi kibicami przed degradacją z najlepszej ligi świata.
Zupełnie inne nastroje panowały w obozie rybnickim. Zespół prowadzony przez Piotra Żytę przyjechał na domowy stadion Jaskółek z jasnym celem - wygrana oznaczała nie tylko pewne uniknięcie baraży przez ROW, a nawet przedłużenie szans na awans do fazy play-off.
Już pierwsze wyścigi pokazały, że gospodarze, mimo meczu "o pietruszkę", nie zamierzali łatwo oddawać punktów. Po dwóch pierwszych seriach tarnowianie mieli już 10 oczek przewagi i w budowaniu korzystnej różnicy nie przeszkodził im nawet fakt, że w 4. biegu upadek na prowadzeniu zanotował Janusz Kołodziej. Bardzo dobrze spisywali się juniorzy Unii, którzy na półmetku mieli na swoich kontach łącznie osiem punktów, przy tylko trzech oczkach młodzieżowców z Rybnika.
W pewnym momencie drużyna z Tarnowa miała nawet 16 punktów zaliczki nad ROW-em. Przed biegami nominowanymi przewaga gospodarzy zmalała co prawda do 12 oczek, lecz już wówczas było jasne, że Unia pożegna się ze swoimi kibicami ligowym zwycięstwem. Niewyjaśniona była z kolei kwestia punktu bonusowego.
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": jak zmieniły się brazylijskie fawele? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Wszystko rozstrzygnęło się dopiero w ostatniej gonitwie poniedziałkowego spotkania. Za sprawą remisu w decydującym wyścigu i zwycięstwa w meczu 50:40, Jaskółki oprócz ligowego triumfu zgarnęły także punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu. Taki obrót sprawy oznacza, że ROW zaprzepaścił szansę na awans do play-off.
W zespole Unii wszyscy zawodnicy dorzucili ważne oczka. Oprócz liderów, punktowali także zawodnicy drugiej linii i młodzieżowcy, co w konsekwencji przełożyło się na korzystny wynik. W drużynie gości zabrakło z kolei punktów przede wszystkim drugiego duetu, a więc Max'a Fricke'a i Damiana Balińskiego. Australijczyk powiększył konto swojego klubu o cztery oczka, z kolei "Bally" swoje dwa biegi ukończył na końcu stawki.
W ostatniej rundzie sezonu zasadniczego PGE Ekstraligi, tarnowianie udadzą się na wyjazdowe spotkanie do Zielonej Góry, gdzie zmierzą się z miejscowym Ekantor.pl Falubazem. Rybniczanie natomiast będą rywalizowali na własnym stadionie ze Stalą Gorzów. Kolejka ta zostanie rozegrana w najbliższą niedzielę.
[event_poll=60669]
Punktacja:
ROW Rybnik - 40:
1. Rune Holta - 11+1 (1*,w,3,1,3,3)
2. Andreas Jonsson - 9 (2,2,1,2,1,1)
3. Max Fricke - 4 (1,3,d,0)
4. Damian Baliński - 0 (0,0,-,-,-)
5. Grigorij Łaguta - 12 (2,2,2,3,3,0)
6. Kacper Woryna - 3 (2,0,0,1)
7. Robert Chmiel - 1 (0,1,-)
Unia Tarnów - 50:
9. Kenneth Bjerre - 12+1 (3,3,3,2,1*)
10. Mikkel Michelsen - 4+1 (0,1,2*,1,0)
11. Leon Madsen - 12+1 (2*,3,3,2,2)
12. Piotr Świderski - 5 (3,1,1,0)
13. Janusz Kołodziej - 9 (w,2,2,3,2)
14. Arkadiusz Madej - 4+1 (3,1*,0)
15. Patryk Rolnicki - 4 (1,3,0)
Bieg po biegu:
1. (69,86) Bjerre, Jonsson, Holta, Michelsen 3:3
2. (70,42) Madej, Woryna, Rolnicki, Chmiel 4:2 (7:5)
3. (70,09) Świderski, Madsen, Fricke, Baliński 5:1 (12:6)
4. (71,23) Rolnicki, Łaguta, Chmiel, Kołodziej (w/u) 3:3 (15:9)
5. (70,01) Madsen, Jonsson, Świderski, Holta (w) 4:2 (19:11)
6. (70,31) Fricke, Kołodziej, Madej, Baliński 3:3 (22:14)
7. (69,76) Bjerre, Łaguta, Michelsen, Woryna 4:2 (26:16)
8. (70,40) Holta, Kołodziej, Jonsson, Rolnicki 2:4 (28:20)
9. (70,12) Bjerre, Michelsen, Holta, Fricke (d/st) 5:1 (33:21)
10. (70,72) Madsen, Łaguta, Świderski, Woryna 4:2 (37:23)
11. (70,86) Kołodziej, Jonsson, Michelsen, Fricke 4:2 (41:25)
12. (70,53) Holta, Madsen, Woryna, Madej 2:4 (43:29)
13. (70,10) Łaguta, Bjerre, Jonsson, Świderski 2:4 (45:33)
14. (70,60) Łaguta, Kołodziej, Jonsson, Michelsen 2:4 (47:37)
15. (70,15) Holta, Madsen, Bjerre, Łaguta 3:3 (50:40)
Zawody rozgrywane były wg II zestawu startowego
Sędzia: Remigiusz Substyk
Widzów: ok. 5 000 osób
NCD uzyskał Kenneth Bjerre - 69,76 s. - w biegu nr VII
W TYM SEZONIE SPADACIE ALE KTO WIE ZA DWA TRZY LATA ZNOWU MOŻECIE BYĆ NA SZCZYCIE I TEGO WAM ŻYCZĘ !
WIELKI SZACUNEK ZA TEN SEZON!
TRZYMAM ZA WAS KCIUKI CAŁY CZAS!PS. JAK ZOSTAL PRZYWITANY TEN WORYNA NA PREZENTACJI? Czytaj całość