W pierwszym wyścigu Martin Vaculik zanotował upadek na drugim wirażu, jednak szybko zszedł z motocyklem na murawę i bieg mógł być kontynuowany. Z kolei w swoim drugim starcie Słowak wylądował na torze na ostatnim łuku.
Po tych incydentach, zawodnik Get Well Toruń postanowił wycofać się z zawodów. Taka decyzja oznacza, że 26-latek nie zajmie miejsca w czołowej piątce generalnej klasyfikacji SEC i nie może być pewny startu w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie.
W dalszej fazie turnieju Vaculika będzie zastępował Dominik Kubera.
ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody na niedzielę
Zardzewiała zrobi woje. To jest czas lat 70 siątych i 80 dziesiątych