SEC: Martin Vaculik wycofał się z 4. finału

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Martin Vaculik

Martin Vaculik nie będzie miło wspominał 4. finału SEC w Rybniku. Słowacki żużlowiec pojechał w dwóch wyścigach, lecz do mety nie dojechał ani razu.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym wyścigu Martin Vaculik zanotował upadek na drugim wirażu, jednak szybko zszedł z motocyklem na murawę i bieg mógł być kontynuowany. Z kolei w swoim drugim starcie Słowak wylądował na torze na ostatnim łuku.

Po tych incydentach, zawodnik Get Well Toruń postanowił wycofać się z zawodów. Taka decyzja oznacza, że 26-latek nie zajmie miejsca w czołowej piątce generalnej klasyfikacji SEC i nie może być pewny startu w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie.

W dalszej fazie turnieju Vaculika będzie zastępował Dominik Kubera.

ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody na niedzielę

Komentarze (68)
avatar
RECON_1
18.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widac priorytety u zawodnika, jakby jechal dalej i sie wygrzmocil to bylby pocisk ze ma w d polska lige itd a tak jest jazda ze panienka. 
avatar
HDZapora
18.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odpuścił tylko po co?
Zardzewiała zrobi woje. To jest czas lat 70 siątych i 80 dziesiątych 
avatar
buum DMP2014
18.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziś to tylko trening jutro prawdziwe ściganie :D DO BOJU STAL!!!! 
avatar
elobdg
18.09.2016
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Brawo Martin za rozwagę, jutro finał! Mam nadzieję że Toruń wygra! Pozdro z Bdg! Do boju! 
avatar
speedway_Torun
17.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najważniejsze, że cało i zdrowo jutro w finale :)