Kolejne mistrzostwo o krok od Grega Hancocka

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Greg Hancock
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Greg Hancock

Aby sięgnąć po czwarte w karierze mistrzostwo świata, Greg Hancock w Grand Prix Australii w Melbourne musi wywalczyć co najmniej trzy punkty.

W tym artykule dowiesz się o:

Amerykanin w przejściowej klasyfikacji elitarnego cyklu ma obecnie na swoim koncie 134 punkty. Drugi w tabeli Jason Doyle uzbierał dotychczas 123 oczka, a zajmujący trzecią pozycję Tai Woffinden ma w swoim dorobku 115 punktów. Australijczyka, z powodu kontuzji, zabraknie jednak w turnieju Grand Prix w Melbourne, przez co Greg Hancock jest o krok od kolejnego złota IMŚ.

- Nie chcę zbyt wiele mówić. Przed nami jeszcze długa droga. Ale oczywiście mistrzostwo jest w zasięgu ręki. Chcę być mistrzem świata i wygrać tak wiele tytułów, jak to jest tylko możliwe. O to chodzi w tej zabawie. Po prostu chcę zwyciężać - powiedział "Herbie" w rozmowie ze speedwaygp.com.

46-latek nieźle spisał się w rozegranym przed tygodniem turnieju Grand Prix w Toruniu. Na Motoarenie zajął on drugie miejsce, gromadząc na swoim koncie 16 punktów. - Szło mi dobrze, ale w dwóch ostatnich biegach nieco spuściłem z tonu. Niels był bardzo zdeterminowany, by wygrać. Oczywiście nie jestem zadowolony, że nie udało się zwyciężyć, ale jednak znów pojechałem w finale i wywalczyłem ważne punkty - ocenił.

Decydujące zawody elitarnego cyklu zostaną rozegrane 22 października w australijskim Melbourne. - Uwielbiam to miejsce. Przed rokiem organizatorzy Grand Prix w Melbourne stworzyli naprawdę fantastyczny tor. Było świetne ściganie, a dodatkowo wyjechałem z Australii ze zwycięstwem. To było nieprawdopodobne. Teraz jest jednak inny sezon, inne zawody, ale jestem pewny siebie - dodał Greg Hancock.

ZOBACZ WIDEO: Paweł Przedpełski nie ma obaw przed wejściem w dorosły żużel

Komentarze (17)
avatar
sympatyk żu-żla
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzy punkty aby zdobyć dla Grega to już tylko spacerek,Mistrza ma w kieszeni Tai zostanie Wickiem. 
avatar
RECON_1
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co by nie mowic to on sam ma wiecej tytulow niz nasz kraj...szkoda ale z drugiej strony szacunek ze mimo wieku wciaz prezentuje rowny, wysoki poziom. 
avatar
zulew
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nużące mistrzostwo! Ten mistrz przeleciał już chyba wszystkie kluby polskie. 
breti
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
do pana forumowicza........nie utrzymuje Rydzyka jak Toruń.To właściwie jaki kraj reprezentuje w G.P. Bartosz Zmarzlik i jak wygra zawody to zaśpiewają jemu: Przybyli ułani pod okienko ewentual Czytaj całość
avatar
Petrus
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Greg już ma mistrza na 99 procent. Ludzie z rocznika 1970 są jednak wyjątkowi!
Wielu kibiców wyśmiewa się z Grega,że dziadek,fuksiarz ....,a ich klubowe,polskie,młodsze talenty nigdy nie awanso
Czytaj całość