Przedłużenie kontraktu z Rafałem Okoniewskim było formalnością. Klub i zawodnik są bardzo zadowoleni z dotychczasowej współpracy. Obie strony w końcu dograły wszystkie szczegóły. - Do Rafała nie możemy mieć zastrzeżeń. Każdy rok jego pobytu u nas to bardzo dobry czas dla zawodnika i klubu. On sprawdza się jako sportowiec i dobry duch zespołu. Zarząd i kibice są z niego zadowoleni. Z wszystkiego się wywiązuje. Punkty to w tym przypadku nie wszystko. Ważny jest również charakter i chęć pomocy kolegom - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Arkadiusz Tuszkowski.
GKM postanowił ostatecznie, że w klubie zostanie również Tomasz Gollob. To nie była łatwa decyzja. Najlepszy w historii polski żużlowiec znakomicie spisywał się na grudziądzkim torze. Zupełnie inaczej było jednak podczas meczów wyjazdowych. - Spodziewałem się pytania o jego mecze wyjazdowe. Wychodzimy z założenia, że on nie przestał potrafić jeździć na wysokim poziomie. Na grudziądzkim torze nie ma sensu dyskutować o jego postawie. Wyprawia u nas czasami cuda. Wyjazdy nadal mu się nie udają, ale zapewniam, że ma ogromne chęci i toczy wielką walkę ze sprzętem. Czegoś jeszcze brakuje. Ani on ani my nie potrafimy tego póki co określić. Uważamy jednak, że miejsce w zespole mu się należy, bo to wartość dodana dla naszego klubu. W końcu jest autorem najlepszego biegu całego sezonu i żużlowcem dziesięciolecia. Takich ludzi warto u siebie mieć. Niech nadal bawi naszą publiczność - wyjaśnia Tuszkowski.
Skład GKM-u nie jest nadal zamknięty. Do drużyny dołączy jeszcze jeden senior. Wcześniej informowaliśmy, że największe szanse ma na to Krystian Pieszczek. Klub o nazwiskach nie chce mówić. Jego prezes tłumaczy jednak, że rozważane są dwa warianty. - Pierwszy zakłada zakontraktowanie zawodnika doświadczonego, który pomoże w walce o lepszy wynik. Myślimy również o żużlowcu perspektywicznym, który będzie mógł zostać w naszych barwach na dłużej. Te dwie opcje są rozpatrywane. Rozmowy trwają. Z chęciami drugiej strony problemu nie będzie, bo przez lata daliśmy się poznać jako solidny i wiarygodny płatnik. Musimy wybrać z trenerem jeden wariant. Kibice poznają naszą decyzję po 1 listopada - tłumaczy prezes grudziądzkiej ekipy.
W Grudziądzu otwarty jest również temat nowego juniora. Klub bierze pod uwagę trzy nazwiska. - To nie jest łatwa sprawa. Kilku młodzieżowców z górnej półki po tym roku wypadło. Mamy swojego Rujnera, który w meczu z Tarnowem pojechał bardzo dobrze. To nasza nadzieja. Są również Trzensiok, Danielewicz i Marszałek, ale to nie są nazwiska, które w jakimś spotkaniu mogą przechylić jego losy na naszą korzyść. Rozmowy trwają. Czas pokaże, czy z jednej z trzech kandydatur coś wyjdzie - dodaje na zakończenie Tuszkowski.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"
Czy GKM powinien zakontraktować nowego juniora? 
2.Gollob
3.Lindgren
4.Buczkowski
5.Laguta
6.?