Stal Gorzów wymieni nawierzchnię pod okiem PZM

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie

Stal Gorzów planuje dokonać wymiany nawierzchni. Swoje działania będzie konsultować z żużlową centralą. - Chcemy, by osoba z PZMot-u była obecna przy pracach na torze, żeby ewentualne wątpliwości zostały rozwiane - mówi Ireneusz Maciej Zmora.

Jak informowaliśmy już wcześniej, Stal Gorzów planuje dokonać wymiany znacznej części nawierzchni. Do prac w tym temacie miałoby dojść jeszcze w tym roku. Dzięki temu tor miałby być dużo łatwiejszy w przygotowaniu.

To jaki będzie zakres prac związanych z nawierzchnią, zostanie wkrótce ustalone. - Na dniach mogą zapaść decyzje co do tego, co robimy. Najważniejszą rzeczą spośród rozlicznych prac, które planujemy, jest wymiana nawierzchni, która powinna być wykonana przed mrozami, by "uleżała się" przez zimę i wiosną nie było niespodzianek. Wszystko będziemy konsultować z przedstawicielem Polskiego Związku Motorowego tak, by później ktoś nam nie zarzucał, że miała być wymiana, a nie było. Chcemy, by osoba z PZMot-u była obecna przy pracach na torze, żeby ewentualne wątpliwości zostały rozwiane. Po konsultacjach będzie wiadomo, co zrobimy dalej - mówi prezes klubu, Ireneusz Maciej Zmora.

Nawierzchnia to jednak nie jedyny temat, jakim zajmą się w Gorzowie. Zmieniają się bowiem przepisy dotyczące bezpieczeństwa na stadionach, a dokładnie sposobu montażu band dmuchanych i konstrukcji band stałych. - Zostało to określone regulaminowo i musimy się dopasować. Każdy klub w Polsce do rozpoczęcia sezonu ma taki obowiązek. Chodzi o wymianę uchwytów band dmuchanych, wprowadzenie elementów amortyzujących na łukach, które muszą być przynajmniej przez 20 metrów od momentu, gdzie kończy się "dmuchawiec". Bandy nie mogą być sztywne i muszą przyjąć energię kinetyczną - wyjaśnił sternik gorzowskiego klubu.

Jak wiadomo, Stadion im. Edwarda Jancarza jest jednak obiektem miejskim, jego zarządcą Ośrodek Sportu i Rekreacji, a Stal Gorzów tylko go wynajmuje. Jak więc rozwiązywane są kwestie opłacenia prac, które mają zostać wykonane? - Od strony formalnej wygląda to w ten sposób: Stal Gorzów płaci za wynajem obiektu, który spełnia normy rozgrywek zawodów żużlowych. My go wynajmujemy i w trakcie sezonu ponosimy wszelkie koszty utrzymania stadionu. Umowa właśnie wygasa i oczekuję, że będziemy mogli wynająć od miasta obiekt, który spełnia wymagania. Przykładowo: banda dmuchana została zakupiona przez miasto, ale wszystkie naprawy, konserwacja są po stronie klubu. Za wynajem płacimy kilkaset tysięcy złotych rocznie - zakończył Ireneusz Maciej Zmora.

ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gotowy na powrót do SGP. Chce wjechać na szczyt

Komentarze (193)
avatar
RECON_1
20.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiscie wszystko dla dobra widowiska...przyznam sie ze nie lubie tego okreslenia bo niby tyle sie dla niego robi na roznych torach a gdy przychodzi co do czego to jazda gesiego a ewentualne Czytaj całość
avatar
bzyk
19.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po co zmieniać nawierzchnię jak na GP zawody są super ??????? wywalić palucha i będą emocje 
avatar
bzyk
19.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w gorzowie zawsze kartoflisko nawet w latach 90 było załatwiali przeciwników torem huszcza prawie spada z motoru od 3.10 
avatar
-Stanley-
19.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Szanowny eddy. Jak to powiedział Pawlak, "panie amerykanie, czy amerykańcu". Niech się Pan tak nie martwi o gorzowski klub. Gorzowscy zawodnicy to mistrzowie Polski. To nie jakiś tam nie ubliża Czytaj całość
avatar
HERMAN
19.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po nocach paluchem będą dziury wygrzebywać w torze