Fogo Unia Leszno podpisała już kontrakty z czterema seniorami: Emilem Sajfutdinowem, Piotrem Pawlickim, Peterem Kildemandem oraz Grzegorzem Zengotą. W związku z tym w zespole z Wielkopolski pozostało jedno wolne miejsce dla seniora. W kuluarach coraz częściej mówi się, że miejsce to zajmie Janusz Kołodziej, który zdecydował się opuścić Unię Tarnów.
Taki obrót wydarzeń sprawia, że Tobiasz Musielak musi rozglądać się za nowym pracodawcą. We wcześniejszej rozmowie z WP SportoweFakty 23-latek przyznał, że ma oferty z klubów PGE Ekstraligi oraz Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Teraz sytuacja się trochę wyklarowała. - Mogę potwierdzić, że mój nowy kontrakt zostanie ogłoszony 4 lub 5 listopada. Zdecydowałem, że w przyszłym sezonie będę reprezentował jeden z klubów ekstraligowych - powiedział leszczynianin.
Zawodnik w tym tygodniu przeszedł zabieg usunięcia metalowych blach z przedramienia i obojczyka. - Zabieg przebiegł pomyślnie. Teraz czeka mnie krótka rehabilitacja, a potem już przygotowania do nowego sezonu. - podsumował Tobiasz Musielak.
Wiadomo, że Musielakiem interesują się ROW Rybnik i Eko-Dir Włókniarz Częstochowa. W przyszłym tygodniu spotkanie ze swoimi kibicami planują rybniczanie. Prezes Krzysztof Mrozek ma w zwyczaju przedstawiać w takich okolicznościach nowych zawodników. Być może tym razem niespodzianką dla fanów ROW-u będzie właśnie Musielak.
ZOBACZ WIDEO Martin Vaculik: TOP-8 celem na Grand Prix